Jak przygotować się na trekking? Kompletny przewodnik po niezbędnym wyposażeniu
Planując wyprawę w góry, warto poświęcić czas na przemyślenie tego, co zabierzemy ze sobą. Odpowiednie wyposażenie jest bardzo ważne. Nie chodzi o kupowanie najdroższego sprzętu, lecz o świadomy wybór rzeczy, które rzeczywiście się przydadzą. Dobra znajomość swojego ekwipunku to połowa sukcesu każdej górskiej wyprawy.
Jak się ubrać, żeby nie żałować na szlaku?
Ubranie się na trekking to prawdziwa sztuka, którą można opanować tylko przez doświadczenie. Najczęstszym błędem jest zakładanie zbyt ciepłych ubrań na start – po kilkunastu minutach marszu robi się gorąco. Pierwsza warstwa powinna być z materiału, który nie chłonie potu jak gąbka – bawełniana koszulka to prosta droga do przeziębiania się. Druga warstwa to coś ciepłego, co można łatwo zdjąć lub założyć. Trzecia warstwa chroni przed deszczem i wiatrem.
Spodnie też mają znaczenie, choć wielu ludzi o tym zapomina. Zwykłe dżinsy w górach to kiepski pomysł – gdy się zmoczą, długo schną i ograniczają ruchy. Poza tym w dżinsach nie chodzi się komfortowo. Lepiej wybrać legginsy trekkingowe, które nie krępują ruchów i szybko schną po deszczu.
Buty i skarpety – dlaczego to tak ważne?
Złe buty mogą zrujnować całą wyprawę, więc warto potraktować ich wybór poważnie. Nie muszą być najdroższe na rynku, ale powinny być wygodne i dobrze dopasowane. Najważniejsza zasada – nowe buty nigdy nie idą na pierwszą wyprawę. Trzeba je wcześniej "rozchodzić", najlepiej podczas kilku spacerów po okolicy. Buty powinny być nieco większe niż te, które nosimy na co dzień, bo podczas długiego marszu stopy puchną.
Skarpety to rzecz, o której często zapominamy, a szkoda. Zwykłe bawełniane skarpety to prosta droga do pęcherzy na stopach. Lepiej wybrać skarpety trekkingowe damskie, które mają wzmocnienia w odpowiednich miejscach i nie powodują otarć. Warto zabrać jedną parę zapasowych – mokre stopy to nieprzyjemne doświadczenie.
Co nosić w plecaku?
Plecak nie musi być ogromny, ale powinien być wygodny. Najważniejsze to dopasowanie do naszych pleców – źle dobrany plecak może boleć już po godzinie marszu. Przed zakupem warto go przymierzyć z obciążeniem, nie na pustym plecaku. Pokrowiec przeciwdeszczowy przydaje się częściej, niż się wydaje – nawet jeśli nie pada, chroni plecak przed zabrudzeniem.
Co koniecznie zabrać ze sobą:
-
zapas wody i jedzenia – na wypadek, gdyby coś poszło nie tak,
-
powerbank – telefon może się rozładować,
-
latarka czołowa – lepiej mieć wolne ręce,
-
mały ręcznik, chusteczki – dla komfortu,
-
podstawowa apteczka – plastry, bandaż, środki przeciwbólowe.
Ochrona głowy i inne przydatne rzeczy
Słońce w górach potrafi być zdradliwe – nawet w chłodny dzień można się poparzyć. Dlatego warto mieć ze sobą nakrycie głowy, które chroni przed słońcem, ale też przed chłodem. Czapki sportowe damskie z daszkiem sprawdzają się dobrze – chronią oczy przed słońcem i są lekkie. W razie deszczu lub silnego wiatru każde nakrycie głowy to czysta przyjemność.
Kije trekkingowe to rzecz kontrowersyjna – jedni je uwielbiają, inni uważają za zbędne. Prawda jest taka, że na stromych zejściach rzeczywiście pomagają oszczędzić kolana. Na płaskich odcinkach mogą przeszkadzać. Jeśli decydujemy się na kije, warto nauczyć się ich prawidłowego używania przed wyprawą.
źródło: materiał prasowy nadesłany / sponsorowany
