Trzy punkty dla Tura!

Akadiusz Wszędybył poniedziałek 11 września 2017 15:00

W sobotę 9 września 2017 roku odbyła sie 7 kolejka IV ligi południowej. Tym razem nasz zespół wyjechał na mecz do Odolanowa, gdzie zmierzył się z beniaminkiem Odolanovią. Nasz rywal po słabym początku rundy, wygrał ostatnie dwa mecze pokonując Ostrovię 0-2 oraz Biały Orzeł Koźmin Wlkp. 1-2.

MKS Tur 1921 Turek po 6 kolejkach zdobył tylko 3 pkt, remisując 3 mecze i ponosząc 3 porażki. Dlatego nasz zespół do Odolanowa pojechał bardzo zdeterminowany, głodny zwycięstwa i punktów.

Od początku meczu nasz zespół przeważał, chociaż także gospodarze dwukrotnie stworzyli sobie dogodne sytuacje, po szybkich kontrach.

W 1 minucie meczu, po błędzie gospodarzy rozpoczynających grę, nasz Tur miał okazję do zdobycia gola, jednak gospodarzom udało się uratować sytuację. W kolejnych minutach Tur stwarzał sobie kolejne sytuacje. Bartek Grabowski strzela bramkę, jednak sędzia uznał, ze był na spalonym. Kolejne akcje tworzyli Bartek Kowalski, Fret, Błaszczyk, jednak nie przynosiły one oczekiwanej bramki.

W 34 minucie spotkanie nasz zespół przeprowadził szybka akcję w której uczestniczyli Kowalski, Fret, Grabowski. Dośrodkowanie z prawej strony i Daniel Błaszczyk miał przyłożyć tylko piłkę do nogi i strzelić gola, jednak został sfaulowany na 5 metrze. Sędzia zdecydowanie wskazuje 11 metr. Strzelcem karnego jest Bartek Grabowski, który z dużym spokojem zamienia go na bramkę. Pierwszy raz w tej rundzie nasz zespół zdobył pierwszy gola i nie musiał gonić wyniku.

Tur nie poprzestał na jednej bramce, walcząc konsekwentnie dalej. Już w 39 minucie po kolejnej składnej akcji Bartosz Kowalski podaje prostopadłą piłkę do Szymona Izydorczyka, który wychodzi sam na sam z bramkarzem gości, mija go jednak sędzia odgwizduje spalonego.

Pierwsza połowa meczu kończy się jedno bramkowym prowadzeniem gości.

Druga połowa rozpoczęła się od kolejnych ataków Tura. W 49 minucie Kowalski Bartek dostaje piłkę, przebiega sam przez pół boiska, oddaje piękny strzał jednak bramkarz broni.

W 64 minucie mamy rzut wolny, celnym strzałem popisuje się Bartek Kowalski, jednak bramkarz broni choć z wielkimi problemami. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie chciała odwrócić losy spotkania, ale nie stworzyli sobie groźnych sytuacji.

W 75 minucie nasz zespół przeprowadził akcję prawa stroną boiska, piłka zostaje podana do środka między Trzepacza i Ignaczaka. Michał zachował jednak zimną krew widząc, ze znajduje się na pozycji spalonej nie uczestniczył w akcji a do piłki wybiegł Trzepacz. Z bramki wybiega bramkarz gości, wybija piłkę, jednak znajdujący się blisko Trzepacz blokuje piłkę, a następnie umieszcza ją w pustej bramce. Wynik 0-2 nie satysfakcjonuje naszych zawodników. W 80 minucie zdobywamy 3 bramkę. Akcja rozgrywała się w środku pola, będący przy piłce Trzepacz zobaczył wbiegającego lewym skrzydłem Przybylaka, podaje mu piłkę a ten pięknym strzałem w okienko pokonuje bezradnego bramkarza gospodarzy.

Mecz zakończył się pewnym zwycięstwem naszego Tura, co cieszy tym najbardziej, że Mks nie stracił gola w tym meczu oraz że to pierwsze zwycięstwo naszej drużyny i na pewno nie ostatnie.

Takiego Tura jak w tym meczu znamy z gry w A klasie oraz klasie okręgowej. Wszyscy zawodnicy zasługują na wyróżnienie, za wole zwycięstwa, determinację. Jednak bardzo dużo dla naszego zespołu wniósł wypożyczony ostatniego dnia transferowego Bartosz Kowalski. Zawodnik przyszedł do nas z III ligowego Górnika Konin i gra jako środkowy pomocnik. Spokój, opanowanie, doświadczenie w IV oraz III lidze -mimo młodego wieku- motywowało naszych zawodników, aby dać z siebie jeszcze więcej. Mecz był bardzo szybki, każdy z naszych zawodników schodził z boiska bardzo zmęczony, ale szczęśliwy, że wreszcie udało się przełamać i zdobyć 3 punkty na tak trudnym terenie.

Bramki dla Tura:

34’ Grabowski Bartosz (karny)

75’ Trzepacz Beniamin (asys- Kowalski Bartosz)

80’ Przybylak Krystian (asys – Trzepacz Beniamin)

Żółte kartki dla Tura:

37’ Kowalski Bartosz

Skład Tura:

Brzostowski Dariusz

Kowalski Bartosz

Czajka Mikołaj

Izydorczyk Szymon (57’ Trzepacz Beniamin)

Lament Jakub