Wy skonsumowaliście to miasto, a my je budujemy
Nawet zabawne jest kolejne stanowisko TS w Turku, tym razem w sprawie budownictwa mieszkaniowego. Piszą je ludzie, którzy 12 lat rządzili miastem i w tym czasie nie wybudowali ani jednego mieszkania komunalnego. Czy zatem w ogóle powinni zabierać głos w sprawie budowy mieszkań dla turkowian?
Mieszkania komunalne owszem, były bliskie rządzącemu miastem TS. Tyle, że nie w kontekście ich budowy, ale sprzedaży. Trzeba o tym mówić głośno, że w czasach, kiedy lista ludzi do przydziału mieszkania była już tak długa, że w końcu zaniechano jej dalszego tworzenia i przyjmowania nowych wniosków, rządzący miastem TS zdecydował o sprzedaży mieszkań komunalnych z 90-procentową bonifikatą. W Turku mieszkanie od Miasta można było kupić już za ok. 7 tys. zł. Wielu nowych właścicieli potraktowało ten zakup, jako niezłą inwestycję, gdyż już po 5 latach mogli je sprzedać w cenie rynkowej, np. za ok. 100 tys. zł. W tym samym czasie setki turkowian nie miało gdzie mieszkać, a władze miasta nie dość, że nawet nie mówiły o budowie mieszkań komunalnych, to udawały, że nie ma problemu mieszkaniowego. Bo lista rodzin, którym należałoby się mieszkanie, po prostu nie była tworzona.
Trzeba głośno pisać o tym, że władze miejskie z TS w latach 2002-2014 sprzedały 1064 mieszkania komunalne, za ułamek ich wartości. Do kasy miejskiej wpłynęło jedynie 7.109.338,30 zł za mieszkania, których łączna wartość szacowana była na 69.583.780 zł!
Zbliżające się wybory spowodowały, że TS znalazł receptę na budownictwo mieszkaniowe w naszym mieście. Oni już wiedzą, że wybudowaliby lepiej, taniej, więcej, szybciej. Tylko, dlatego, że zaczynamy budować mieszkania, że rozmawiamy o tym z mieszkańcami, że przedstawiliśmy im konkretny program z ofertą czynszu i zasad najmu, który spotkał się z zainteresowaniem 202 rodzin. To są konkretne rodziny, które zdecydowały się na proponowane zasady najmu mających powstać mieszkań.
Naszą intencją od początku było, aby przyszli najemcy płacili jak najmniej za wynajmowane lokale. Dlatego wybrana została opcja, która daje największe prawdopodobieństwo uzyskania jak najniższej stawki czynszu, czyli budowanie lokali w ramach programu Społecznego Budownictwa Czynszowego, poprzez zaciągnięcie preferencyjnego kredytu przez PGKiM Sp. z o.o. w Turku. Skorzystanie z programu, na który powołuje się TS, wymagałoby pozyskania przez Miasto takiej samej liczby lokali socjalnych, co zwiększyłoby koszty całej inwestycji. Ponadto od początku podkreślamy, że chcemy pomóc rodzinom, których nie stać na zakup mieszkania, ani na wynajęcie go na warunkach rynkowych, a jednocześnie osiągającym zbyt wysokie dochody, by pozyskać mieszkanie komunalne.
Wysokość czynszu, jaki proponuje TS, nie ma odzwierciedlenia w żadnych zapisach prawa. Tymczasem stawka czynszu 14,60 zł/m kw., o jakiej pisaliśmy w naszym programie budownictwa czynszowego, jest stawką maksymalną, wynikającą z przepisów ustawy. To, jaki czynsz będzie realny, zależy przede wszystkim od wyniku przetargu. I TS wie o tym doskonale, ale cyfry wzięte z przysłowiowego sufitu brzmią lepiej. Zwłaszcza, przed wyborami.
Realizacja przedsięwzięcia mieszkań na wynajem jest odpowiedzią na niezaspokojone potrzeby mieszkaniowe tej grupy mieszkańców naszego miasta, którzy wskutek bezmyślnej polityki mieszkaniowej prowadzonej w ciągu 12 lat rządów poprzedniej ekipy (tj. wykup lokali komunalnych, sprzedaż działek przeznaczonych pod budownictwo komunalne na cele komercyjne), nie mają szans na mieszkanie komunalne. Te działania oraz dotychczasowa polityka sprowadzająca się do bieżącego administrowania posiadanym zasobem lokali komunalnych doprowadziła do wielkiego deficytu tych mieszkań. Sytuacja mieszkaniowa na terenie naszej gminy jest trudna. Jak wspomnieliśmy wcześniej na wynajem oczekuje wiele rodzin, wciąż niezrealizowane są listy osób uprawnionych do lokalu mieszkalnego bądź socjalnego, które utworzone zostały w 2002r. Do realizacji czeka również około 100 wyroków eksmisyjnych, w których sąd przyznał prawo do lokalu socjalnego. Należy zwrócić uwagę, że nierealizowanie tych wyroków może wiązać się z odpowiedzialnością odszkodowawczą gminy za niedostarczenie lokalu socjalnego.
Nadmienić należy również, że Gmina prowadzi wykwaterowania lokatorów z budynków o złym stanie technicznym zakwalifikowanych do rozbiórki bądź remontu kapitalnego. Wskutek braku odpowiednich lokali zamiennych opróżnianie budynków przedłuża się w czasie pomimo istniejącego zagrożenia życia i zdrowia mieszkańców. Jednakże mamy nadzieję, że po oddaniu do użytku budynków na os. Zdrojki Lewe uda się zrealizować większość przekwaterowań.
Ponadto przydział lokali często odbywał się w sposób budzący wątpliwości, co potwierdziła kontrola Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej Turku.
Za rządów poprzedniej ekipy nie zostały podjęte żadne działania mające na celu inicjację budowy budynków komunalnych. Mieszkanie plus jest nowym rządowym programem, jednakże w latach ubiegłych również istniały różne formy pomocy, z których można było skorzystać. Bank Gospodarstwa Krajowego wspiera budownictwo czynszowe od blisko 20 lat. Do 2009r. istniał Krajowy Fundusz Mieszkaniowy, z którego środków BGK udzielał preferencyjnych kredytów na przedsięwzięcia inwestycyjno-budowlane polegające na tworzeniu mieszkań o limitowanej stawce czynszu. BGK prowadzi również obsługę programu Funduszu Dopłat, z którego udziałem realizowana jest budowa lokali socjalnych na osiedlu Zdrojki Lewe. Program ten funkcjonuje od 2002r.
Wskazana w informacji stawka jest stawką maksymalną, co oznacza, że może być tylko niższa. Ostateczna wysokość czynszu będzie możliwa do ustalenia po przeprowadzonym przetargu na budowę bloków.
W latach ubiegłych nie prowadzono żadnych analiz zapotrzebowania na lokale komunalne. Jak pisaliśmy na wstępie przeprowadzona ankieta dotycząca mieszkań na wynajem pozwoliła zorientować się, jaka jest skala niezaspokojonych potrzeb mieszkaniowych w naszym mieście? Pozwoliła również określić, jakie oczekiwania mają przyszli najemcy, co do wielkości lokalu oraz ich możliwości finansowe regulowania opłat za lokal. Zatem wypowiedź, iż nikt rozsądny nie wynajmie mieszkania na zasadach przez nas określonych, jest bezpodstawna.
Ponadto zniechęcanie mieszkańców do skorzystania z tej oferty uważam za postępowanie wyjątkowo niesłuszne wobec nich. Ktoś może przez to nie skorzystać z szansy poprawy swojego życia. A nawet, jeśli komuś nie będzie odpowiadał najem takiego lokalu zawsze będzie możliwość zrezygnowania.
Pragniemy zaznaczyć również, że obecnie realizowany jest program odpracowania zadłużeń czynszowych. Dotychczasowa kwota odpracowanych długów wynosi ok. 250 tys. zł. Wprowadzenie takiej możliwości, dało wielu ludziom szansę na wyjście ze spirali zadłużenia.
Zaniechanie rozwoju komunalnego budownictwa mieszkaniowego spowodowało, że wiele rodzin w naszym mieście boryka się z problemem braku miejsca do normalnego życia. Mieszkają w prywatnych lokalach płacąc duże pieniądze ze świadomością, że w każdej chwili mogą być zmuszeni wyprowadzić się, bądź mieszkają „kątem” u rodziny w przegęszczonych mieszkaniach.
Radni Stowarzyszenia Ziemia Turkowska
Marcin Derucki dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72