Prócz rozwiązania XI Konkursu Czytelniczego uczniowie liceum mogli zapoznać się z fascynującą postacią Andrzeja Bobkowskiego, który jako jeden z nielicznych pisarzy realizował ideały wolnościowe, łącząc literaturę z życiem. Był autorem niezwykłym, określającym siebie samego mianem kosmopolaka, Europejczyka, obywatela świata. Dlaczego? Ponieważ przez całe życie walczył ze schematami, otwierał się na inność, całkowicie negując tradycyjne pojęcie polskości.

W swoich utworach w sposób dojrzały zastanawia się nad historią naszego kraju, zmuszając do refleksji także czytelnika. Cechą rozpoznawczą pisarza jest także szczera, niewymuszona radość życia – nawet opisując realia wojenne Bobkowski skupia się na tym, co pozytywne: jak pięknie jest po prostu żyć, pić wino, cieszyć się słońcem. Dodajmy, że uciekając przed wojną z Paryża na południe Francji pokonał rowerem ok. 2000 tys. km, skrupulatnie dokonując zapisków z tej jakże pełnej przygód podróży.

Polactwo jest jest zastanawiające. Wszyscy dają sobie radę, mają pieniądze, handlują, zarabiają, wydają i jedzą, jeżdżą na wakacje, leczą się. Polacy wszystko potrafią: robotnik fabryczny lub mechanik umie utuczyć świnię, dochowa kur, wszystko naprawi, sam zrobi mydło, świece, kiełbasy, szafę, posadzi tytoń, ma najładniejsze pomidory itd. Jesteśmy narodem stworzonym do życia na emigracji, bo tylko na emigracji potrafimy dokonać cudów. U siebie tracimy jakoś cały rozpęd i każdy marzy tylko, aby być - urzędnikiem państwowym. (Szkice piórkiem)

Młodych słuchaczy na pewno zaciekawiła postać Andrzeja Bobkowskiego, który ostatnie lata życia wraz z żoną Basią spędził w Gwatemali, gdzie otworzył pierwszy tam sklep... modelarski. Niezaprzeczalnie jest to dla uczniów liceum powiew świeżości i możliwość spróbowania czegoś zupełnie nowego. Z niecierpliwością czekamy już na następną, XV Sesję Polonistyczną.

ma