Wielkie przemeblowanie, czyli jak wyszarpać sejmowy mandat

Na pytanie o polityczne znaczenie wyników wyborów parlamentarnych na terenie powiatu tureckiego narzucają się dwie najważniejsze odpowiedzi. Po pierwsze – PiS nie tylko wzmocniło swoją hegemonię na lokalnej scenie, lecz przy okazji wręcz zdemolowało polityczną konkurencję. Po wtóre zaś – to powiatowa społeczność wyborców PiS swoją determinacją najzwyczajniej w świecie wydarła poselski mandat dla Ryszarda Bartosika. Te dwa zjawiska mają zarówno swoje przyczyny oraz daleko idące konsekwencje. Dlatego warto żeby bardzo uważnie przyjrzeć się powyborczemu krajobrazowi powiatu tureckiego

Konińsko-gnieźnieński okręg wyborczy do sejmu nr 37 składa się z ośmiu powiatów ziemskich oraz miasta Konina jako powiatu grodzkiego. Na tym terenie uprawnionych do głosowania jest nieco ponad 617 tys. obywateli. Z tej liczby do urn wyborczych 25 października br. pofatygowało się 46,64 proc. Mieszkańcy powiatu tureckiego właśnie w ramach okręgu nr 37 wybierają posłów na sejm. A w naszym powiecie uprawnionych do głosowania w czasie ostatnich wyborów było 67.517 obywateli. Najnowsza historia polityczna, logika ordynacji wyborczej oraz dane socjologiczne i politologiczne z bardzo dużym prawdopodobieństwem wskazywały na kilka realnych prognoz. Pierwszą z nich był przesądzony w dużej mierze sukces listy wyborczej PiS, a problemem mogły być jedynie rozmiary wyborczego zwycięstwa tej partii. Minimalnym rozmiarem było uzyskanie przez PiS 4 z 9 mandatów poselskich jakie przypadają na cały okręg nr 37. Zatem dla pozostałych 7 formacji startujących w wyborach do parlamentu w najlepszym dla nich przypadku pozostawało w naszym okręgu, góra pięć mandatów. Ale dla konkurentów PiS rzeczywistość okazała się bardziej okrutna.
Czytaj str. 4 i 5

 

O polski rynek ciepła chcą powalczyć z Turku

Getec i... ma być ciepło

Termin zwołanej na środę konferencji prasowej przypadkiem nabrał symbolicznego znaczenia. Bowiem tego samego dnia lokalne portale internetowe poinformowały o zapadłej dwa dni wcześniej decyzji Komisji Europejskiej, ostatecznie ucinającej wszelkie nadzieje i spekulacje w sprawie ewentualnego wydłużenia pracy adamowskiej elektrowni

Po dwóch przetargach zostało przesądzone, że po wyłączeniu z końcem 2017r. Elektrowni „Adamów” dostawcą ciepła dla Turku będzie firma Getec z Magdeburga. Okazuje się, że niemiecka spółka energetyczna postanowiła pójść za ciosem i z Turku powalczyć o polski rynek energii cieplnej. O nowym źródle ciepła dla Turku i o celach stawianych przed powołaną we wrześniu spółką Getec Polska po raz kolejny informowali przedstawiciele kierownictwa firmy z Magdeburga na ubiegłotygodniowej konferencji prasowej zwołanej w siedzibie Tureckiego Inkubatora Przedsiębiorczości.
Czytaj str. 3

 

Władysławowscy radni są „za”, więc…

Ośrodek kultury wchłonie bibliotekę

Sposobem na zaoszczędzenie pieniędzy w gminie Władysławów staje się łączenie. Połączono niedawno miejscowe szkoły, teraz przyszedł czas na instytucje kultury. Podczas minionej sesji radni poprzez uchwałę wyrazili pozytywną opinię o utworzeniu Gminnego Ośrodka Kultury, w skład którego wejdzie dotychczasowy GOK i Gminna Biblioteka Publiczna.

Punkt o łączeniu władysławowskich instytucji kultury nie widniał w programie sesji. Dodano go w jej trakcie. Tym samym wójt nie dał szansy dyrektorom obu placówek do wypowiedzenia się w tym temacie. Zresztą wydaje się, że nikt nie miał chęci rozmawiać o planach samorządu. Radni nie zapytali nawet jakie są powody takiego działania. Jedynie Romuald Miling zaciekawił się czy będzie ogłoszony konkurs na stanowisko dyrektora nowej placówki. Okazuje się, że będzie.
Czytaj str. 3

 

O szpitalu i izbie wytrzeźwień, czyli

Gdzie jest starosta Seńko?

Jak pomóc szpitalowi, którego dyrektor zabiega u samorządów o pieniądze, a jednocześnie uważa, że prezentacja sytuacji finansowej szpitala w liczbach jest niepotrzebna, bowiem „cyferki nic państwu nie powiedzą”. Nie wiadomo też w jaki sposób i tak naprawdę kto ma rozwiązać problem osób nadużywających alkohol, które jak na razie zapychają wręcz izbę przyjęć turkowskiej lecznicy. W spotkaniu uczestniczył burmistrz Antosik, zabrakło po raz kolejny starosty Mariusza Seńki.

Gdyby nie kilka aspektów, to kilkugodzinne posiedzenie dwóch połączonych komisji – Komisji Zdrowia i Pomocy Społecznej Rady Miejskiej i Komisji Zdrowia Rady Powiatu Tureckiego – zwołane z inicjatywny radnej miejskiej Elżbiety Niespodziańskiej uznać by można za nieefektywną nasiadówkę. Mimo że sprawy, na którymi dyskutowano mają raczej znaczącą wagę: szpital oraz sytuacja, jaka zaistniała po likwidacji konińskiej izby wytrzeźwień, która ma bezpośredni wpływ na funkcjonowanie powiatowej lecznicy. Czytaj str. 6

 

Demokracja w gminie Brudzew, czyli…

Mieszkańcy dostali szansę, by pomóc władzy

W gminie Zabrodzie dyskutowano o rozbudowie fermy królików, w gminie Cisna o wytwórni podłoża pieczarek, w Jastrzębiu o postawieniu trzech siłowni wiatrowych, ale także o kurnikach, chlewniach czy, jak w przypadku Brudzewa, o powstaniu w tamtejszym Bierzmie stacji demontażu pojazdów, zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego, przetwarzania tworzyw sztucznych i opon, punktu zbierania odpadów niebezpiecznych oraz odlewni aluminium i ołowiu! Aby bliżsi i dalsi sąsiedzi inwestycji - po prostu mieszkańcy gminy, mogli wyrazić swoje zdanie, wójt Cezary Krasowski zwołał w tym temacie rozprawę administracyjną.

Można by rzec, że rozprawa administracyjna to narzędzie, które w demokratycznym kraju umożliwia udział społeczeństwa w wydawaniu decyzji środowiskowych przez urzędy. Niekiedy decyzje takie dotyczą spraw błahych, zdarza się jednak, że inwestor chce otworzyć w gminie zakład czy firmę, której działalności obawiają się okoliczni mieszkańcy. Taka sytuacja jest w Bierzmie, w gminie Brudzew, o czym niedawno już w Echu pisaliśmy.
Czytaj str. 8 i 9

 

Nowa trasa, nowe kursy z rozkładem miejskich autobusów

Zamiast odpalać auto, skocz na autobus!

Od 3 listopada zmieniła się trasa miejskiej komunikacji. Dołożono linii i przystanków.
Miejska komunikacja ulega modyfikacji. Już w kilka dni po publikacji na naszych łamach, zainstalowano przystanek przy ulicy Chopina. Mieszkańcy wskazywali, że to jeden z najważniejszych punktów w mieście, do których chcieliby dojechać miejskim autobusem. Drugim takim punktem jest przystanek przy szpitalu, na ulicy Łąkowej.
Czytaj str. 3

Kawęczyn: Woda tylko dla bogatych

Choć od 2001 roku obowiązuje ustawa o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków, to nie precyzuje ona w jakim terminie gminy powinny wywiązać się z budowy wodociągów i kanalizacji. Tegoroczna susza sprawiła, że w wielu studniach brakło wody i mieszkańcy radzić sobie musieli sami. Takie problemy dotknęły mieszkańców gminy Kawęczyn, gdzie około sześćdziesięciu gospodarstw domowych nie posiada wodociągowego przyłącza. Bez wody pozostaje między innymi Karol Ziemiański z Turku, który kupił działkę w Marcjanowie. Przybył na sesję Rady Gminy, aby prosić radnych i wójta o wodę.

Pewnym zaskoczeniem dla radnych z gminy Kawęczyn było przybycie na sesję Karola Ziemiańskiego z Turku. Przyjechał prosić o zwodociągowanie fragmentu Marcjanowa, gdzie kupił przed kilku laty działkę i zamierza się tam osiedlić. Powiedział, że stara się o to od pięciu lat. W tym roku z powodu suszy sytuacja stała się tragiczna. Nie dość, że zabrakło wody w studni, to jeszcze ktoś ukradł mu wodę ze stawu. Pod jego nieobecność przyjechał nad staw beczkowóz i wypompował wodę. Powiedział, że linia wodociągowa znajduje się w odległości 500 metrów. Ziemiański zaznaczył, że nie chodzi tylko o niego, ale i o sąsiadów, których przybywa. Mieszczuchów przyciąga tutaj podobno spokój i piękne krajobrazy, ale odstrasza brak wodociągu.
Czytaj str. 10

Radni Towarzystwa Samorządowego proponują

Mieszkania socjalne budować w strefie przemysłowej

Podczas październikowej sesji Radni Miejskiej w Turku toczyła się ożywiona dyskusja w sprawie budynku socjalnego, jakie zamierza wybudować miasto na Zdrojkach Lewych.

Propozycja ta nie spodobała się radnym Towarzystwa Samorządowego. Na przykład Henryk Kacprzak odgrażał się burmistrzowi Antosikowi, że mieszkańcy Zdrojek Lewych, tej decyzji mu nie wybaczą. Tak jakby Zdrojki Lewe miały najechać jakieś hordy dzikusów, a nie współobywatele tego miasta. Ostatecznie jednak większość radnych projekt budowy mieszkań socjalnych na Zdrojkach poparła. Radni Towarzystwa Samorządowego nadal jednak kontestują tę propozycję lokalizacji.
Czytaj str. 6

Zbigniew Zając w Lozannie
Szwajcarski bieg wśród winnic
Czytaj str. 22

W Dąbrowie
TIR wypadł z drogi
W sobotę, 31 października, o godzinie 5.05 strażacy z OSP Dobra zostali zadysponowani przez Powiatowe Stanowisko Kierowania do miejscowości Dąbrowa w sołectwie Rzymsko. Mieli za zadanie zabezpieczyć miejsce, gdzie wypadł z drogi samochód ciężarowy. Czytaj str. 2