Pierwszy rok nowych władz OSP Turek. SLD i TS opuszczają Dom Strażaka
W sobotę, 4 marca, na sali Domu Strażaka w Turku odbyło się walne zebranie członków Ochotniczej Straży Pożarnej w Turku. Podczas spotkania wybrany w ubiegłym roku Zarząd złożył sprawozdanie z pierwszych miesięcy swojej pracy. Niestety, na 218 członków, na walne stawiło się jedynie 66 strażaków ochotników.
W pierwszej części zebrania, przyjęto nowych ochotników do grona OSP Turek, a także odznaczono wieloletnich członków stowarzyszenia. Kolejną część zebrania poprowadził dh Dariusz Jasiakiewicz, który poinformował, że w związku z nowelizacją ustawy o stowarzyszeniach, istnieje potrzeba dokonania zmian w statucie OSP. Po dyskusji i stwierdzeniu braku wymaganej ilości druhów, próbę tę zaniechano.
Następnie swoje sprawozdanie złożył prezes Zbigniew Rogodziński, który podsumował rok pracy. Rogodziński wymienił długą listę działań, na rzecz poprawy infrastruktury należącej do OSP Turek, a także przedstawił najważniejsze działania kulturalno-oświatowe. OSP Turek brała w ubiegłym roku w 33 akcjach ratowniczych.
Prezes Rogodziński poinformował także o otrzymaniu w 2017 r. od samorządu miasta Turek dofinansowania na zakup nowego wozu strażackiego w kwocie 300 tys. zł.
W ubiegłym roku dochody stowarzyszenia wyniosły ponad 300 tys. zł, a wydatki 267 tys. zł. Na koniec roku stan środków pieniężnych wyniósł 47 tys. zł (nastąpiło zwiększenie o 34 tys. zł).
SLD i TS opuszczają strażackie lokale
Podczas dyskusji nad sprawozdaniami głos zabrał Marian Marczewki: - Podczas swojego wystąpienia w ubiegłym roku deklarowałem, że ja i moi koledzy radni zrobimy wszystko, żeby ta jednostka była wsparta finansowo przez miasto przy zakupie samochodu bojowego. I tak się stało. Burmistrz podjął taką inicjatywę i wszyscy radni ją poparli. W tym i radni Towarzystwa Samorządowego i SLD – mówił Marczewski, żaląc się jednocześnie, że obecny Zarząd podniósł opłaty za wynajem powierzchni biurowej do, jak to określił, „niebotycznych rozmiarów”.
- Na nic się zdały prośby i mówienie, że są to organizacje, które nie osiągają żadnych dochodów, utrzymujące się ze składek. Nie było zmiłuj się – mówił do druhów lider SLD. - Nie będziemy płacić, bo zrezygnowaliśmy. Z tego co wiem, TS i inne podmioty też się wyprowadzają – poinformował Marczewski jednocześnie obecnemu Zarządowi niegospodarność.
Zarówno dh Marczewski, jak i dh Buczyński skarżyli się także, że Zarząd złożył zawiadomienie do prokuratury na działalność poprzedniego Zarządu.
Prezes Rogodziński odniósł się do zarzutów Marczewskiego o podniesienie opłat za wynajem biur, stwierdzając, że jeżeli kogoś nie stać na mercedesa, to jeździ małym fiatem.
W części przeznaczonej na przemówienia gości wiceburmistrz Jerzy Kurzawa pochwalił działania obecnego Zarządu, stwierdzając, że widział turkowskich strażaków-ochotników często w Urzędzie Miejskich, starających się o dofinansowanie. - Panie Marczewski, ja bym ostudził pana zapędy, bo z tego co wiem, to u burmistrza ani razu pan nie był, żeby lobbować za środkami. Również inni radni z SLD – TS u burmistrza w tej sprawie nie byli – mówił Kurzawa.
Ostatecznie 42 głosami „za”, 3 „przeciw” i 5 „wstrzymującymi się”, druhowie udzielili absolutorium Zarządowi OSP Turek.
md
Marcin Derucki dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72