Węgla z Adamowa wozić nie będą

ZE PAK ma więc kłopoty. A że odpowiada za produkcję ok. 7 proc. energii elektrycznej w kraju – może jej po prostu zabraknąć rozważa na łamach wtorkowego (21 marca) wydania Dziennik Gazeta Prawna.

Przywołana publikacja DGP stanowi pokłosie niedawnego rozstrzygnięcia Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu, która odmówiła wydania pozytywnej decyzji środowiskowej dla odkrywki Ościsłowo. W rezultacie konińskim elektrowniom już w najbliższym czasie może grozić deficyt paliwa, czyli tzw. luka węglowa. Po wtorkowej publikacji można doszukać się i pozytywnych wątków. Oto bowiem lokalna dotąd dyskusja o problemach Konińskiego Zagłębia Węglowego zaczyna wykraczać poza regionalne opłotki. Do właściwych proporcji sprowadzając takie problemy jak choćby te z ogrzewaniem Turku czy nawet Konina

Czytaj str. 3

 

Wywalczyli sobie fundusz socjalny i za to….

Oddadzą pieniądze na szpitalny parking?

Nawet 50 złotych miesięcznie będą musieli zapłacić pracownicy szpitala za parkowanie samochodu na terenie miejsca pracy. Jak podkreślają, rocznie to kwota 600 złotych, czyli tyle samo ile otrzymują z funduszu socjalnego. –Dlaczego naszym kosztem próbuje się łatać niedobory w kasie placówki? – pytają rozżaleni i zapowiadają blokadę parkingów przy starostwie.

Parking przy szpitalu w Turku zazwyczaj jest zapełniony i trudno na nim znaleźć wolne miejsce. Dlatego już od dłuższego czasu przymierzano się, by pobierać za niego opłaty, zresztą podobnie jak w innych miastach. Przy czym należy zaznaczyć, że najczęściej wiąże się to z ograniczeniem korzystania z przyszpitalnych parkingów przez osoby, które nie przyjeżdżają do szpitala, a traktują to miejsce jako zwykły parking. W przypadku Turku, to zjawisko nie jest chyba zbyt duże, bo szpital położony jest z daleka od centrum i sklepów

Czytaj str. 3
 

Jak turkowinie sprawdzą się w Budżecie Obywatelskim

Na co wydamy 500 tysięcy?

Budżetowi Obywatelskiemu było przede wszystkim poświęcone spotkanie jakie odbyło się w środę w Szkole Podstawowej nr 5. Mieszkańcy największego osiedla w mieście mieli szansę na zapoznawanie się z formalnymi wymogami, związanymi ze składaniem projektów oraz zasadami głosowania Budżetu Obywatelskiego. Jan Przybylski, przewodniczący samorządu osiedla twierdzi, że Wyzwolenia będąc największym osiedlem w Turku, mogłoby zgarnąć całą pulę budżetu. Zagrzewał więc do pracy swoich sąsiadów.

W pobliskim Koninie w tym roku rozpoczęły się prace nad czwartą edycją budżetu obywatelskiego, tam mieszkańcy mają rocznie 2 mln zł do rozdysponowania. Koninianie mają już spore doświadczenie i kilkanaście zrealizowanych projektów za sobą. Dorobili się także całego oprzyrządowania związanego z realizacją projektów i głosowaniem nad nimi. Służy do tego specjalny portal „koniński budżet obywatelski” i „Konińska wylęgarnia pomysłów”. Hasło „Kbo” jest w Koninie znane.

Turek jest dopiero na początku tej drogi. Choć pomysł promowany od 2011 roku przez środowiska Wszechnicy Obywatelskiej, związanej z Platformą Obywatelską ma w Turku swoją historię. Pierwsze spotkanie informacyjne w sprawie budżetu partycypacyjnego odbyło się jeszcze za czasów burmistrza Zdzisława Czapli, który jednak nie zdecydował się na wydzielenie z miejskiej puli pieniędzy na pomysły mieszkańców. Od początku tej kadencji za budżetem obywatelskim u nowych władz zabiegał między innymi radny z Osiedla Wyzwolenia Maciej Aniołczyk. Zgodnie z jego zapewnieniami, złożonymi przed rokiem na wiosnę, radni wydzielili w tym roku pulę na budżet obywatelski. Wyniesie on 500 tys. zł.

Czytaj str. 6

 

Na Kączkowskiego nie mogą dogadać się w sprawie parkingów

Czy kolejne lata będą brnąć po błocie?

Pod koniec wakacji planowane jest rozpoczęcie inwestycji utwardzenia gruntu za blokami numer 14, 16, 18 i 20 przy ulicy Kączkowskiego. Nie wiadomo jednak czy inwestycja ta dojdzie do skutku. Grunt, na którym ma powstać droga, parkingi i chodniki należy do wspólnoty mieszkaniowej. Nie wszyscy jej członkowie zgadzają się na przekazanie terenu miastu, co jest warunkiem rozpoczęcia remontu. Szansą jest jeszcze forma użyczenia gruntu przez wspólnotę miastu, ale w tej sprawie musi wypowiedzieć się Regionalna Izba Obrachunkowa.

Poniedziałkowe (20 marca) zebranie wspólnot mieszkaniowych czterech najstarszych bloków przy ul. Kączkowskiego było kolejnym w sprawie uporządkowania terenu za blokami 14, 16, 18 i 20. Podczas pierwszego spotkania w tej sprawie, które odbyło się przed kilkoma miesiącami, władze Turku, przedstawiciele PGKiM oraz mieszkańcy ustalili, że miasto za symboliczną złotówkę przejmie część działek od wspólnot, a następnie utwardzi drogę, pobuduje miejsca parkingowe, zrobi chodniki i pas zieleni. By inwestycja mogła być zrealizowana, członkowie wspólnot mieszkaniowych musieli wyrazić na to zgodę. Zaczęło się całkiem dobrze, bo tylko trzy osoby z „czternastki” były przeciwne przekazaniu gruntu, a z „osiemnastki” jedna rodzina jeszcze nie oddała deklaracji w tej sprawie do PGKiMu.

Czytaj str. 10
 

LO w Turku broni honoru Polski powiatowej

Olimpijski sukces Wiktorii Zieniewicz i licealnej biologii

Wiktoria Zieniewicz, uczennica trzeciej klasy Liceum Ogólnokształcącego w Turku zakwalifikowała się na centralny już etap 46. Olimpiady Biologicznej. Tym samym nasza licealistka znalazła się w nader elitarnym gronie 97 licealistów, którzy w dniach 21-23 kwietnia rywalizować będą o laury i indeksy na wyższe uczelnie. Uczestnicy finałowej rywalizacji zostali wyłonieni z grona pięciu tysięcy adeptów biologii, którzy spróbowali swoich sił w tegorocznej edycji olimpiady.

Liceum Ogólnokształcące w Turku już od lat uchodzi za szkołę o bardziej niż dobrym poziomie nauczania biologii. Dowodzą tego zarówno wysokie średnie jakie poszczególne roczniki uczniów uzyskają na egzaminie maturalnym, jak i pokaźnej długości lista sukcesów odnoszonych na przedmiotowej olimpiadzie biologicznej. W tym roku do niemałego już grona turkowskich licealistów odnoszących sukcesy w kolejnych edycjach olimpiady biologicznej możemy dopisać Wiktorię Zieniewicz. W opinii licealnych nauczycielek biologii, dla których doprowadzenie olimpijczyka do szczebla centralnego, to nie pierwszyzna, tegoroczna edycja olimpiady miała wyjątkowo gęste sito eliminacyjne. A to za sprawą ograniczenia do jedynie dziesięciu okręgów, podczas, gdy dotychczas o awans do szczebla centralnego rywalizowano w każdym województwie. Aby uświadomić sobie skalę dotychczasowego sukcesu Wiktorii wystarczy przyjrzeć się jej rywalizacji

Czytaj str. 8 i 9
 

Kontrole prawidłowości segregacji śmieci

Co do jakich pojemników wrzucamy, a czego nie wolno nam wrzucać!

Na przełomie lutego i marca rozpoczęły się kontrole w zakresie segregacji odpadów komunalnych. Do tej pory sprawdzono kilkadziesiąt posesji niezamieszkałych i zamieszkałych. Okazuje się, że segregujemy śmieci dość niechlujnie, być może nie znając zasad, jakie obowiązują w mieście.

Burmistrz przypomina, że w lutym rozpoczęły się kontrolne posesji pod względem prawidłowości segregacji odpadów komunalnych. Czynności kontrolne odbywają się losowo, bez uprzedniego zawiadomienia. i obejmują sprawdzanie pojemników do segregacji, czyli na papier, tworzywa sztuczne i szkło. Skontrolowano kilkadziesiąt posesji niezamieszkałych i zamieszkałych, sprawdzana jest także segregacja w budynkach wielorodzinnych, czyli blokach i kamienicach. Około 30 proc. ze skontrolowanych nieprawidłowo segreguje, co oznacza, że w niektórych pojemnikach pojawiły się odpady, które nie podlegają zbiórce, lub które powinny być zasegregowane do innej frakcji. Zdarzają się także przypadki, że odpady mieszane zawierają sporo frakcji nadających się do segregacji – papieru i tektury czy butelek typu PET

Czytaj str. 7

 

Nie chcą motocyklistów w centrum miasta

Ryk silników zatruwa życie mieszkańcom

Wreszcie nadeszła długo oczekiwana wiosna, a wraz z nią niestety na ulice miasta wyjechali też motocykliści. Turkowianie z ulicy Uniejowskiej oraz mieszkający w rynku boją się, że kolejny rok będą musieli słuchać ryku silników. -To bardzo uciążliwe. Nie możemy w spokoju posiedzieć na podwórku, nie mówiąc już o tym, że mimo gorąca nie sposób wytrzymać przy otwartych oknach – mówią.

Turkowianie już od kilku lat walczą z motocyklistami, ale jak mówią, to jak walka z wiatrakami. Dwa lata temu pod petycją, by zamknąć dla jednośladów ruch w centrum miasta, podpisało się 400 osób. Pismo zanieśli do urzędu miasta, jednak burmistrz Romuald Antosik radził by zaczekać aż zakończy się rewitalizacja Turku

Czytaj str. 5

 

Uroczyste zebranie OSP Władysławów

Kolejny wóz dla strażaków

Sobotnie (26) marca zebranie sprawozdawcze Ochotniczej Straży Pożarnej we Władysławowie, połączono z przekazaniem lekkiego samochodu pożarniczego. Wóz kosztował 200 tysięcy złotych. Pieniądze na niego przekazała komenda główna PSP, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a także gmina Władysławów.

Na początek, samochód, przed budynkiem remizy, poświęcił ks. Andrzej Kaczmarek, proboszcz parafii Russocice. Następnie po występie władysławowskiej orkiestry strażackiej, rozpoczęło się zebranie. Na jego przewodniczącego wybrany został naczelnik Wiesław Kałużny, a prezes OSP Władysławów Wiesław Miling odczytał sprawozdanie z działalności jednostki za 2016 rok. Liczy ona 158 druhen i druhów i dwóch honorowych. Wymienił też członków wyróżnionych w ciągu ubiegłego roku: Wiesława Kałużnego, Szymona Wodzińskiego, Karola Kałużnego, Marka Zasadę, Dariusza Maciaszka, Patryka Trochę, Sebastiana Szmagaja, Jana Zasadę, Krystiana Deruckiego i Magdalenę Dębińską.

 

Wraca problem biegających luzem psów, czyli...

Nie będą strzelać, a tylko pouczać

Czytaj str. 5
 

Tragedia na Kościuszki

Nabity pistolet musi kiedyś wystrzelić

Czytaj str. 2