Na ubiegłotygodniowej sesji do Rady Miejskiej powrócił temat utworzenia nowej sieci szkół wymuszony prowadzeniem reformy oświaty. Pomimo pozytywnej opinii kuratorium, radni Towarzystwa Samorządowego ponownie sprzeciwiali się wprowadzeniu rozwiązania przygotowanego przez urzędników oraz dyrektorów turkowskich szkół. Poza krytyką oraz starymi argumentami, radni TS nie przedstawili własnej analizy stanu oświaty w naszym mieście.

- Państwo robiliście, co mogliście, aby ten projekt został uchylony. Jednak mimo waszych usilnych starań, kuratorium oświaty zaakceptowało naszą propozycję sieci szkół. Zdecydowana większość rady zagłosowała na naszą propozycję, mimo to pobiegliście do kuratora, a nawet do minister Zalewskiej, z informacją, że sieć szkół jest źle przygotowana. - odpowiedział na zarzuty radnych TS burmistrz Romuald Antosik.

- Na poprzedniej sesji w imieniu radnych SLD mówiłem, że popieramy ten projekt, przy czym naszą wątpliwością było, czy Wielkopolski Kurator Oświaty wyda pozytywną opinię. Pozytywna opinia została wydana i to nas przekonuje – mówił radny Andrzej Kwiatkowski z SLD.

Uchwała ustanawiającą nową sieć szkół została przyjęta większością głosów. W związku z tym dojdzie do włączenia gimnazjów w strukturę szkół podstawowych. Budynki gimnazjów zamienią się w budynki "B" SP1 i SP5, w których będą uczyć się starsze dzieci.

Według burmistrza przemawiają za tym m.in. takie argumenty jak: dostosowana do wieku uczniów istniejąca baza lokalowa i dydaktyczna, jednozmianowość wszystkich szkół (czego nie osiągnięto by przy 5 szkołach podstawowych), optymalizacja kosztów związanych z wykorzystaniem i utrzymaniem obu budynków, obniżenie kosztów kadry kierowniczej (3 dyrektorów, zamiast 5).

M. Derucki