Nocny Turniej Piłki Siatkowej - Przyjdź, Licytuj, Wspieraj
Turkowscy wolontariusze “cierpią” na nadmiar energii, którą wykorzystują, między innymi, uprawiając różnego rodzaju sporty. Dlaczego więc nie połączyć sportowego ducha rywalizacji z czynieniem dobra? Zabawy i pomagania? O tym właśnie pomyśleli 3 lata temu, kiedy szukali ciekawego sposobu na kolejną zbiórkę pieniędzy dla osoby potrzebującej z naszego powiatu. Chcieliśmy wesprzeć Andrzeja Filasa, który w listopadzie 2016 uległ nieszczęśliwemu wypadkowi i doznał uszkodzenia kręgosłupa. Był nauczycielem wychowania fizycznego i terapeutą manualnym, trenował lekkoatletykę, żeglarstwo. Sport był jego życiową pasją, stąd pomysł żeby właśnie w taki sposób zorganizować kolejną akcję: turniej piłki siatkowej - wspomina Beata Pacławska, koordynatorka Centrum Wolontariatu. I jak to bywa z turkowskimi przedsięwzięciami wolontariackimi - zbiórka przeszła najśmielsze oczekiwania. W ten sposób turniej wpisał się na stałe w grafik corocznych akcji organizowanych w kwietniu.
„Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, jeśli się ją dzieli”
Centrum Wolontariatu i Organizacji Pozarządowych MOPS w Turku oraz Komitet Społeczny Młodzi Pomagają już po raz trzeci organizują Charytatywny Turniej Piłki Siatkowej, który tym razem odbędzie się w godzinach wieczornych. W tym roku zawodnicy zagrają dla wspaniałej kobiety: Barbary Urbańczyk, która od 21 lat jest rodziną zastępczą dla Konrada - chłopca chorującego na porażenie mózgowe, epilepsję i autyzm. Kobieta dzielnie zajmowała się dzieckiem do czasu, aż w latach 2000 - 2002 postępująca cukrzyca spowodowała takie spustoszenie w jej organizmie, że straciła wzrok i nastąpiła konieczność amputacji obu nóg. Mimo ciągłego leczenia, choroba wciąż się pogłębia i utrudnia codzienne życie, między innymi przestały pracować nerki – obecnie jest dializowana, ma niewydolność krążenia, astmę oskrzelową oraz znaczne zwłóknienie wątroby.
Pomimo przeciwności losu największą pasja życiową i miłością kobiety jest jej syn Konrad. Jak mówi: „mimo, że nie widzę - to oczami duszy czuję mocniej, głębiej, bardziej. Wiele rodzin boi się adoptować chore dziecko, gdyż chcą by ich pociechy były piękne, zdrowe i sprawne intelektualnie. Nie ma w tym nic złego, ale z własnego doświadczenia wiem i mogę śmiało podpisać się pod tym, że adopcja dziecka cierpiącego np. na autyzm jest dobrem, które wraca po stokroć. Dzieci autystyczne są niezwykłe i wyjątkowe, uczą ogromnej pokory wobec przeciwności losu, cierpliwości i akceptacji oraz cieszenia się z najdrobniejszych rzeczy”. Oboje są pod opieką wolontariuszy już od ponad 10 lat, więc Ci, którzy ją odwiedzają, doskonale wiedzą jak wspaniałą i dzielną mamą dla Konrada jest Pani Basia. Cały dochód z imprezy przekazujemy na zakup specjalistycznego wózka, który ułatwi jej codzienne życie i usprawni wiele czynności.
Turniej odbędzie się w najbliższy piątek, 26 kwietnia, od godz. 18:00, w hali widowiskowo-sportowej przy ul. Parkowej 3 w Turku. Warunkiem uczestnictwa jest uiszczenie opłaty w wysokości minimalnej 200 zł w formie darowizny, przekazanej do puszki w dniu turnieju - kwota jest uiszczana przez całą drużynę. Podczas wydarzenia odbędzie się również licytacja gadżetów z autografami siatkarzy, a także innych voucherów i upominków przekazanych przez sympatyków naszego wydarzenia. Zapraszamy wszystkich miłośników siatkówki oraz osoby chętne wspomóc p. Basię i jej syna.
Agata Dąbkowska
Dodatkowe zdjęcia do artykułu
