W czwartkowy wieczór na antenie TVN emitowany był 452 odcinek popularnych Milionerów. Jako pierwsza naprzeciwko prowadzącego program Huberta Urbańskiego zasiadła Pani Anna Wasiak z Krakowa, która kontynuowała grę będąc już po czterech pytaniach z 5 tys. zł na koncie. Po kilku kolejnych poprawnych odpowiedziach Pani Ania stanęła przed szansą na wygranie gwarantowanej kwoty 40 tys. zł za siódme pytanie w teleturnieju. W tym momencie zaczęły się prawdziwe problemy Pani Ani ale też zauważalne emocje.

Zawodniczka miała do wykorzystania jeszcze dwa koła ratunkowe - zmiana pytania oraz telefon do przyjaciela. Pierwotnie pytanie o gwarantowane 40 tys. brzmiało: „Które z podanych egzotycznych zwierząt żyje w Polsce na wolności i może zagrozić naszemu ekosystemowi?”, a odpowiedziami były a. Aleksandretta obrożna, b. Scynk aptekarski, c. Kameleon hełmiasty, d. Struś czerwonoskóry. Po krótkim namyśle, uczestniczka postanowiła zamienić pytanie na inne tracąc tym samym przedostatnie koło ratunkowe. Zmienione pytanie dotyczyło naszego miasta a dokładnie herbu. Dla turkowian banalne pytanie okazało się problemem dla Pani Anny. -Wronki mają w herbie wronę, Konin – konia, a Turek? - pojawiło się na ekranie programu. W odpowiedziach do wyboru były a. Turka, b. Turczynkę, c. Turkucia podjadka, d. Tur.

Zawodniczka nie mając pewności ponownie skorzystała z pomocy i zadzwoniła do taty, wykorzystując tym samym ostatnie koło ratunkowe - telefon do przyjaciela. Córka na szczęście posłuchała ojca, który sugerował, że poprawna odpowiedź to D. czyli Tur .

Odpowiedź okazała się prawidłowa co dało Pani Annie gwarantowane 40 tys. zł. Niestety niedane jej było zdobyć więcej. Pytanie za 75 tys. zł okazało się za trudne i było ostatnim w jej grze.