Wojewoda w swym rozstrzygnięciu nadzorczym orzekł nieważność uchwały Rady Miejskiej Turku z dnia 7 lutego 2013 roku "ze względu na istotne naruszenie prawa". Organ nadzoru dokonując oceny legalności przedłożonej do oceny uchwały stwierdził, iż uchwała w sposób rażący narusza prawo, a w szczególności art.6d ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.

"...wójt, burmistrz lub prezydent miasta jest obowiązany zorganizować przetarg na odbieranie odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości, o których mowa w art. 6c (nieruchomości, na których zamieszkują mieszkańcy), albo przetarg na odbieranie i zagospodarowanie tych odpadów. (...) Ustawa nie dopuszcza innego sposobu wyboru podmiotu świadczącego te usługi." - można przeczytać w piśmie wojewody, które trafiło do Rady Miejskiej i burmistrza Turku.

Choć ciężko patrzeć z optymizmem na śmieciowe zamieszanie w naszym mieście, to jest i dobra wiadomość. Na najbliższej sesji Rady Miejskiej (21 marca) Zdzisław Czapla ma zaproponować zwolnienie z części opłat rodzin, składających się z większej ilości osób. Mają to umożliwić nowe przepisy, dotyczące gospodarki odpadami. Wedle założeń ma to być zwolnienie dla piątej i każdej kolejnej osoby, zamieszkującej dane mieszkanie lub dom.

AW