Prokuratura podała wyniki badań toksykologicznych Macieja J. oskarżonego o zabójstwo brata.

Znane są już wyniki badań toksykologicznych krwi Macieja J. przeprowadzone przez Zakład Medycyny Sądowej w Poznaniu na zlecenie Prokuratury Okręgowej w Koninie. Badania zlecono w związku ze sprawą zabójstwa 9-letniego Adasia, które miało miejsce w Turku na Osiedlu Wyzwolenia 2 w sylwestra 2019 r. W efekcie zatrzymano starszego brata ofiary, 19-letniego Macieja J., któremu prokuratura zarzuca zbrodnię zabójstwa z artykułu 148 KK.
Mimo wielu opinii i komentarzy po wydarzeniach, które wstrząsnęły nie tylko miastem ale całym krajem, przeprowadzone badania krwi Macieja J. wykazały, że nie był on pod wpływem środków psychoaktywnych w dniu zabójstwa. Jak informuje redakcję Turek.net.pl rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Koninie, badania przeprowadzone przez Zakład Medycyny Sądowej w Poznaniu w oparciu o krew pobraną od ofiary, tj. 9-letniego Adama J oraz jego brata, oskarżonego 19-letniego Macieja j. nie wykazały środków odurzających w ich organizmach.
"Krew była badana jednej i drugiej osobie - badania nie wykazały, by w składzie krwi znajdowały się jakiekolwiek substancje psychoaktywne, czyli nie byli pod wpływem ani substancji psychotropowych ani odurzających." - informuje prokurator Marańda (rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Koninie).
Przypomnijmy, według ustaleń prokuratury w dniu 31 grudnia około godziny 12.45 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Turku otrzymał zgłoszenie o awanturze domowej na Osiedlu Wyzwolenia. Zadysponowany patrol policji przybyły na miejsce zdarzenia ujawnił zwłoki 9-letniego Adasia. Dziecko nie dawało żadnych oznak życia. Wezwany na miejsce Zespół Ratownictwa Medycznego bezskutecznie próbował reanimować chłopca. Na ciele dziecka ujawniono rany kute. Podczas czynności w mieszkaniu na Osiedlu Wyzwolenia doszło do odnalezienia i zabezpieczenia noża kuchennego na którym znajdowały się ślady brunatnokrwawe przypominające ślady świeżej krwi. Biegły medycyny sądowej ujawnił na ciele dziecka kilka ran kłutych zadanych narzędziem ostrym. Rany zdaniem biegłego mogły zostać zadane zabezpieczonym nożem kuchennym. Biegły stwierdził, że dziecko zmarło śmiercią nagłą i gwałtowną wskutek odniesionych obrażeń. Maciej J. nadal pozostaje w areszcie tymczasowym w związku z prowadzonym śledztwem,
MS

Julia Maciejewska dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72