Komisja doraźna zajmie się Bońką
Od kilku miesięcy samorządowcy z gminy Władysławów spierają się o to, czy Marian Bońka powinien stracić mandat radnego. Sprawę ma rozwikłać powołana w dniu 31 marca Komisja doraźna.
W listopadzie ubiegłego roku do wojewody wielkopolskiego wpłynęło pismo mieszkańców Tarnowskiego Młyna (zdaniem niektórych jest to tylko i wyłącznie pismo sołtysa Golczyńskiego), dotyczące możliwości naruszenia przez Mariana Bońkę – radnego i zarazem prezesa stowarzyszenia „Tarnowski Młyn z Tradycją Ku Przyszłości” – ustawy o samorządzie gminnym. Próby rozwikłania tego problemu i przesądzenia o winie lub jej braku przypominały „odbijanie piłeczki”, gdyż radni woleli, by sprawę zbadał wojewoda, wojewoda wskazywał, iż mają zająć się tym radni. Sprawy do przodu nie posunęła poprzednia sesja Rady Gminy Władysławów. W jej trakcie mogła zostać powołana tzw. Komisja doraźna, która zbadałaby palącą kwestię, ale nie udało się jej stworzyć, gdyż nieco wcześniej salę opuściła prawie połowa radnych.
Do zagadnienia powrócono podczas sesji w dniu 31 marca. W jej trakcie zaprezentowana została opinia prawna, wystawiona przez mecenasa z warszawskiej kancelarii adwokackiej. Opinia sporządzona została na zlecenie gminy Władysławów. Można z niej wyczytać, iż „należy sformułować pogląd, że w nadesłanym materiale brak jest dowodów do przyjęcia, iż radny Bońka naruszył przepis art. 24 f. Ustawy o samorządzie gminnym”. Takie rozstrzygniecie nie do końca zadowoliło wszystkich radnych, a niektórzy stwierdzili wprost, iż wystawiający opinię mecenas najzwyczajniej w świecie otrzymał zbyt mało materiałów dotyczących sprawy Bońki, by kwestię można było rozpatrzyć w pełni. – Ja uważam, że ta sprawa nie jest rzetelnie wyjaśniona – pomstował radny Józef Szustakowski, mówiąc o tym, że ze sprawą tą nie chce mieć już nic wspólnego, ale doskonale widzi, jak Bońka "obszedł prawo" i "oszukał mieszkańców".
Jak pokazał przebieg sesji, zamieszanie wokół mandatu Mariana Bońki zmęczyło już solidnie samorządowców, którzy dążą teraz do jego zakończenia. Po burzliwiej dyskusji i rozmowach w kuluarach w końcu udało się powołać do życia Komisję doraźną. Jej prace nie utkną w martwym punkcie, nie ma też co liczyć na jakikolwiek pat w czasie wypracowywania stanowiska, gdyż tworzą ją zaledwie trzy osoby – panowie Józef Lewandowski i Maciej Czaja, a także Ryszard Wypych, który stwierdził nawet publicznie, iż „pana Bońkę lubi i szanuje”.
AW
Akadiusz Wszędybył dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72