Wrząca-Smaszew czyli droga wiecznie ujęta w jakimś planie
Stan drogi biegnącej poprzez gminy Turek i Tuliszków w kierunku Dzierzbina od lat woła o pomstę do nieba. Nie dziwi więc fakt, że podczas V sesji Rady Miejskiej w Tuliszkowie z pytaniem o powiatowe dziurawe asfalty musiała się zmierzyć nowa radna powiatowa.
Temat został poruszony podczas wolnych wniosków. Wtedy głos zabrała sołtys Grażyna Szulc ze Smaszewa, która jako mieszkanka tej miejscowości wie jak mało kto, jaki to „komfort” dojeżdżać do wsi tak sfatygowaną drogą. – Korzystając z okazji, że jest pani radna powiatowa chciałabym zapytać, co będzie z naszymi drogami? Czy w planie jest jakaś modernizacja tras Piętno-Dzierzbin, a także Smaszew-Wróblina-Tuliszków? – pytała sołtys.
Tak oto wypowiedzieć musiała się wywołana do odpowiedzi Eugenia Paterkiewicz. – Chciałabym pani sołtys powiedzieć, że może swoim mieszkańcom powiedzieć, że jest to w planie ujęte, droga właśnie Dzierzbin-Smaszew-Wrząca. Kiedy to będzie zrealizowane, to nie wiadomo, ale jest to w planie ujęte. Również droga we Wróblinie, ale w terminie późniejszym. Pierwsza będzie droga właśnie Smaszew, Wrząca i Dzierzbin – wyjaśniała radna powiatowa.
To, że z ust Eugenii Paterkiewicz nie padły żadne konkrety, nie mogło ujść uwadze lokalnych samorządowców. – Dziękuję bardzo, choć ujęta była już ileś lat – odparła sołtys Szulc. – Ta informacja się powtarza od lat – stwierdził burmistrz Ciesielski, wspominając to, że były wprawdzie pomysły remontowania odcinka drogi między Wrzącą a Smaszewem z wykorzystaniem środków zewnętrznych, jednak wniosek zyskał zbyt mało punktów w rankingu, by otrzymać dofinansowanie.
AW

Akadiusz Wszędybył dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72