Przykona: 10 000 zł miesięcznie za psy? "To nie może tak być" - narzeka Broniszewski
Władze gmin stają przed trudnymi zadaniami, gdy przychodzi decydować o wyborze schroniska dla zwierząt. Te z większą ceną za pso-dobę odstraszają, ale z drugiej strony w tych pozornie tańszych może kuleć proces adopcji i w rezultacie za psa płaci się niby mniej, ale o wiele miesięcy dłużej. O problemie bezdomnych psów mówił podczas XXII sesji wójt Broniszewski wskazując, że gmina płaci na czworonogi zbyt duże pieniądze, by można było to łatwo przełknąć.
– Koszty utrzymania psów w schroniskach przekraczają nasze najśmielsze oczekiwania – stwierdził już na wstępie wójt Broniszewski. Jak łatwo było wywnioskować z tychże słów, włodarz Przykony nie miał nic miłego do przekazania.
Znane są już dane ze stycznia. Samorząd zapłacił niemało. – Za miesiąc styczeń byliśmy zobowiązani, tak licząc na okrągło, wydać 10 000 zł za pobyt psów w schronisku. Gdyby przyjąć, że taka skala w 2017 roku będzie dalej i przemnożyć razy 12, to mamy cyfrę łatwą do wyobrażenia.
Mirosław Broniszewski stwierdził, że tak nie może być. – Zdecydowanie bardziej wolelibyśmy wydać na realizację drogi czy gminnej polityki prorodzinnej. Trafiałoby to do ludzi. Będziemy mieli określone propozycje, nie tylko na poziomie gminy. Nie jesteśmy w stanie rozwiązać tego problemu niestety sami. Chipowanie psów tylko w gminie nie rozwiązuje problemu, jeśli nie będzie powszechnym zjawiskiem. Co z tego, że nasze będą zachipowane, a będzie się wałęsał pies bez chipa. Gdy będzie na terenie naszej gminy i tak my będziemy później za niego płacić w schronisku.
Być może lekiem na wysokie koszty będzie współpraca że schroniskiem w Turku, gdzie zapowiadany jest nowy, tańszy cennik. – Jest pomysł odtwarzania schroniska w Turku. Toczą się dyskusje o potencjalnych kosztach i o tym, by czas pobytu psa w schronisku nie był zbyt długi. To musi być tak prowadzone, by pies zawieziony w styczniu nie spędzał tam całego roku. Ktoś musi jak najszybciej psa zaadoptować – stwierdził wójt. Już w 2016 roku Mirosław Broniszewski zapowiedział, że jeśli schronisko w Turku przedłoży atrakcyjną ofertę, to być może gmina Przykona wróci tam że swoimi zwierzętami, na nowych warunkach.
AW

Akadiusz Wszędybył dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72