Malanów: Wsparli remont Łąkowej i budowę chodnika w Dziadowicach
W czwartek 2 sierpnia odbyła się XXXVIII sesja Rady Gminy Malanów. W jej trakcie przyjęto zestaw uchwał, dotyczących współpracy gminy z powiatem tureckim i województwem wielkopolskim.
Radni zajęli się najpierw rozpatrzeniem projektu uchwały w sprawie udzielenia pomocy rzeczowej województwu wielkopolskiemu. Samorządowcy uznali, że zasadne jest wykonanie i przekazanie dokumentacji projektowej dla inwestycji o nazwie „Budowa kolektora deszczowego w ciągu drogi wojewódzkiej nr 470” w Malanowie. Gmina zabezpieczyła w budżecie na ten cel 30.000 zł. Zdaniem władz gminy, warto wejść w taką współpracę, gdyż wspomniana inwestycja zwiększy bezpieczeństwo mieszkańców gminy Malanów.
Kolejne uchwały dotyczyły udzielenia pomocy finansowej powiatowi tureckiemu. Mowa m.in. o przekazaniu 5.000 zł dotacji celowej na dokumentację budowy chodnika w Dziadowicach przy drodze powiatowej nr 4488P. Ponadto radni wyrazili zgodę na wsparcie kwotą 39.000 zł (ok. 26% kosztu całkowitego inwestycji, jak wyliczył radny powiatowy Michał Harasny) remontu drogi powiatowej nr 4487P w miejscowości Malanów, poprzez wzmocnienie istniejącej nawierzchni masą mineralno-bitumiczną. Chodzi o ul. Łąkową.
Uczestniczący w sesji radni opowiedzieli się za tymi projektami uchwał jednogłośnie. Czy równie bezproblemowo pójdzie realizacja inwestycji? Z wypowiedzi radnego powiatowego Michała Harasnego wynika, że malanowscy samorządowcy powinni liczyć się z tym, że np. chodnik w Dziadowicach być może powstanie dopiero w 2019 roku, w nowej kadencji 2019-2024. Michał Harasny wskazywał, że ceny usług wzrosły, a firmy nie kwapią się do realizacji pomniejszych inwestycji.
– Państwo wiedzą, jaka jest sytuacja na rynku firm brukarskich i drogowych. Nie chcę roztrząsać dlaczego, co i jak. Apeluje na przyszłość, by decyzje podejmować szybciej, generalnie szybciej. Sytuacja jest ciężka. Tak samo samorząd gminny, jak i powiatowy są na tym samym wózku. Na przyszłość apeluję, by były te decyzje szybciej. Bardzo dobrze, że takie decyzje są i miejmy nadzieję, że jakieś firmy się zgłoszą i wykonają – stwierdził Michał Harasny.
AW