Wszystko wskazuje na to, że rozpoczęcie procedury konkursowej i ostateczny termin nadsyłania zgłoszeń  w dniu 24 grudnia br. ma sprawić, by Krzysztof Świerk, czyli obecny dyrektor ZSR CKP w Kaczkach Średnich nie mógł w konkursie wystartować. Jak informuje redakcję Turek.net.pl w nadesłanym oświadczeniu sam zainteresowany, tak ustawiona finalna data zgłaszania kandydatów dyskwalifikuje jego osobę. Wynika to z faktu że dyrektor Świerk zobligowany jest do uzyskania oceny z prowadzenia placówki w Kaczkach Średnich, którą wydaje Wielkopolski Kurator Oświaty. Prośbę o ocenę Świerk wysłał 3 października 2019 roku. Kurator na ocenę ma 3 miesiące, zatem odpowiedź o tym jak przez 4 lata funkcjonowała placówka pod kierownictwem Krzysztofa Świerka wpłynie do zainteresowanego dopiero 8 stycznia 2020, już po terminie zgłaszania kandydatów w nowym konkursie. Znając obecną napiętą sytuację na linii Starostwo – dyrektor Świerk można mniemać, że ustalenie tak wczesnego terminu zamknięcia zgłaszania kandydatów w konkursie jest zamierzeniem celowym ze strony Zarządu Powiatu, mającym na celu po prostu odstawienie obecnego dyrektora na boczny tor.

To źle, gdy polityka bierze górę w sprawach, gdzie przedsiębiorczość, aktywność i szeroko widoczne zaangażowanie powinny być priorytetami przy wyborze osoby na tak ważne stanowisko. Od 4 lat obserwujemy rozkwit Zespołu Szkół Rolniczych w Kaczkach Średnich. Po wielu latach stagnacji w tej placówce możemy obserwować, jak ciężka praca sprawia, że w zaledwie kilka lat szkoła w Kaczkach stała się cenioną w całym kraju. Pozostałe szkoły mogą pozazdrościć ilości udanych projektów, rozbudowy zaplecza dydaktycznego, mnogości imprez i wydarzeń realizowanych przez ZSR. Nie miałoby to miejsca, gdyby nie dobry zarządca z pomysłem i chęcią do działania. Jeżeli Zarząd Powiatu tego nie widzi, to należy tylko współczuć krótkowzroczności. 

Całość oświadczenia Krzysztofa Świerka nadesłanego do redakcji publikujemy poniżej.

MS