Zawodnicy z Klubu Striker w Karkonoszach
Przedostatni weekend sierpnia był dla zawodników klubu Striker w Turku weekendem pełnym wrażeń. Reprezentacja juniorów i seniorów sekcji Kickboxingu wzięła udział w zgrupowaniu u podnóża Karkonoszy – Borowicach.
Spotkanie międzyklubowe zorganizowane zostało pod patronatem Polskiego Związku Kickboxingu. W szkoleniu uczestniczyły takie kluby jak: Kick-Fighter Zgorzelec, Polkon Fight Legnica, Kick Boxing Fighter Nowa Sól, Elitarni Oborniki Śląskie oraz AEP Vorenus Jawor. Turkowską sekcję Kickboxingu reprezentowali juniorzy i seniorzy w składzie: Hubert Izydorkiewicz, Szymon Kałużny, Patryk Szulc, Aleksander Kowalczyk, Kacper Siwiński oraz Kamil Więcławek. Treningi prowadzili: Krzysztof Szyrma, Łukasz Borowski, Grzegorz Lenart, Adam Rydzak oraz trener Kamil Więcławek.
Jak podkreśla trener zawodników z Turku, obóz był okazją porównania ich poziomu wytrenowania z klubami z południa Polski. –Głównym tematem szkolenia były kombinacje łączące uderzenia z kopnięciami stosowanymi w twardych formułach kickboxingu takich jak K-1 czy Muay – Thai. Oprócz klasycznego boksu, można zadawać kopnięcia każdą częścią nogi, tj. kolana, pięty, proste podbicie oraz piszczele – wyjaśnia trener Kamil Więcławek dodając, że kondycyjne zdolności kształtowane były interwałowymi metodami treningowymi, takimi jak tabata, trening plyomteryczny, czy nawet elementy kalisteniki. Nie zabrakło też klasycznej lekkiej atletyki oraz treningów w plenerze, gdzie każdy mógł pokonać kolejne bariery swoich możliwości (trening interwałowy w warunkach górskich). Poza klasycznymi akcjami przechodzenia z obrony do ataku, trenerzy skupili się na akcjach zadawanych w tempo i ataku w różnych płaszczyznach. W myśl: „Najlepszą obroną jest atak”.
W ramach treningów turkowscy zawodnicy mieli okazję skonfrontować się w medalistami turniejów organizowanych przez Polski Związek Kickboxingu jak i zawodowymi fighterami takimi jak Łukasz Wierzbicki - czołowy zawodowy pięściarz, jego bratem Wojciechem startującym w zawodowych galach K-1. Podczas obozu nie zabrakło również treningów w plenerze, które oprócz pięknych widoków dawały nieźle w kość. -Nasza drużyna, która już na początku sierpnia rozpoczęła przygotowania do sezonu podczas stacjonarnego obozu kondycyjnego pokazała wysoki poziom wyszkolenia techniczno-taktycznego. Nikt nie mówił, że będzie lekko i łatwo, a że zmierzamy na sam szczyt to nic dziwnego, że jest pod górkę – wyjaśnia Więcławek.
Klubowicze dziękują za wsparcie stowarzyszenia władzom miasta Turek oraz osobom i firmom, które na co dzień pomagają zawodnikom wspinać się ku wymarzonym sportowym celom. Zarząd klubu wraz z kadrą trenerską chcieliby zaprosić wszystkich chętnych, bez podziałów na wiek oraz płeć do wspólnej aktywnej zabawy w ramach zajęć klubowych. Klub prowadzi 10 grup treningowych dla dzieci, młodzieży oraz dorosłych. Zajęcia mają charakter sportowy lub rekreacyjny. Nie każdy musi zostać zawodnikiem, ale każdy może trenować w klubie Striker Turek.
materiał prasowy nadesłany
Iwona Łechtańska dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72