Co zrobił PiS, aby przywrócić przemysł w powiecie tureckim?
Marcin Derucki
Przypomnijmy sobie rok 2015. Trwa kampania parlamentarna, podczas której PiS obiecuje m.in. reindustrializację, czyli ponowne uprzemysłowienie naszego kraju. Dla Turku i okolic obietnica ta ma szczególne znaczenie, gdyż nasz regionalny przemysł wydobywczy ma się ku końcowi. Kandydaci PiS krytykują sprzedaż ZE PAK i zapewniają, że rząd PiS będzie czuwał nad sektorem energetycznym w naszym kraju. Dziś, 6 lat później, dociera do nas informacja, że ZE PAK wyprzedaje majątek po KWB „Adamów”. Co przez ten czas lat zrobił PiS dla ratowania przemysłu w naszym powiecie? Co z obiecywaną reindustrializacją w naszym kraju?
Gdzie podziewa się obrońca szpitala i przemysłu?
Jeszcze kilka lat temu Ryszard Bartosik kreował się na wielkiego obrońcę szpitala powiatowego w Turku. Jako zwykły radny powiatowy był gotów stać w jednym szeregu z M. Marczewskim na schodach SP ZOZ-u przed kamerami TV Trwam. Dziś, kiedy PiS rządzi w samorządzie Powiatu Tureckiego, a w samym szpitalu ma swojego człowieka, poseł Bartosik unika trudnych tematów lecznicy. I to w czasie najpoważniejszego kryzysu tej placówki od lat.
Podobnie wygląda sprawa zamknięcia turkowskich odkrywek i elektrowni. Przez ostatnie lata poseł Bartosik unikał tematu przemysłu wydobywczego. To dziwne, bo podczas kampanii wyborczej do parlamentu w 2015 r. usilnie krytykował ówczesnych rządzących za sprzedaż ZE PAK. Właśnie podczas tej kampanii kandydaci PiS wzbudzali w Turkowianach wielkie oczekiwania dotyczące elektrowni i kopalni. Co przez ostatnie 5 lat udało się naszemu posłowi oraz jego kolegom z PiS zrobić w tej sprawie?
Gdy rok temu zapowiedziano grupowe zwolnienia w kopalni poseł zaczął nerwowo przypominać o rzekomych nieprawidłowościach przy prywatyzacji kopalni. Sprawa trafiła do Prokuratury Krajowej ministra Ziobry. Jednak do dziś nie słychać nic o wynikach tego postępowania. Tak właśnie wygląda wielka „afera” z prywatyzacją. Czy to wszystko, na co było stać posła Bartosika ws. kopalni i elektrowni w Turku? Czy tak ma wyglądać reindustrializacja w wykonaniu PiS?
Nie dajmy się zwodzić
PiS obiecywał i nadal obiecuje reindustrialuzację, czyli ponowne uprzemysłowienie naszego kraju. Pytam się zatem posła Ryszarda Bartosika, w jaki sposób rząd PiS chce zindustrializować nasz powiat. Nasz cały region przez ponad pół wieku produkował ok. 8% energii elektrycznej w Polsce. Wszystko to kosztem potężnej eksploatacji naszego lokalnego środowiska naturalnego. Wiec poza przywróceniem wielkiego przemysłu należy nam się także rekompensata ekologiczna. Tak samo, jak należą się nam rządowe pieniądze na inwestycje i drogi lokalne, które Turek omijają.
Nie pozwólmy, aby rząd PiS wykpił się pieniędzmi na sale gimnastyczne, samochody strażackie, itp. To są rzeczy, które powinny być standardem w każdym cywilizowanym kraju. Nie dajmy się zwodzić bajkami o kolei do Konina, albo o siedzibie batalionu WOT. To nie zrekompensuje nam dekad ekologicznego drenażu naszego regionu. Potrzebujemy nowoczesnego przemysłu z prawdziwego zdarzenia, z wysokopłatnymi miejscami pracy dla mieszkańców Turku i powiatu tureckiego.
Marcin Derucki