W oświadczeniu majątkowym za 2019 rok złożonym w Sejmie w dniu 24.04.2020 r. Ryszard Bartosik pisze, że posiada gospodarstwo rolne o powierzchni 10,81 ha z domem i budynkami gospodarczymi o łącznej wartości 530 tys. zł (dom 280 tys. i ziemia 350). W innych publikacjach chwali się, że gospodarstwo to uprawiał jego dziadek i ojciec a on sam jest bardzo przywiązany do ziemi i kocha rolnictwo. Dalej w tym oświadczeniu podaje, że posiada 163 tys. oszczędności, otrzymał 30.062,40 zł diety parlamentarnej, 101.784,46 zł uposażenia poselskiego i 10.530,05 zł dopłaty do uprawianej ziemi z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Z tego gospodarstwa w 2019 roku osiągnął, uwaga, uwaga - przychód i dochód 0 zł (tak zero zł). W dalszej części oświadczenia zaznacza, że w 2019 r. sprzedał mieszkanie za które otrzymał 240 tys. zł. W dniu 29.04.2021 r. w Kancelarii Sejmu Ryszard Bartosik złożył oświadczenie majątkowe za 2020 rok. Wcześniej bo w dniu 10.12. 2020 r. złożył oświadczenie majątkowe w Ministerstwie Rolnictwa w związku z objęciem funkcji sekretarza stanu w tym resorcie. W jednym i drugim oświadczeniu pisze, że w 2020 r. sprzedał mieszkanie za 240 tys. zł. Tutaj rodzi się poważna wątpliwość, bowiem o sprzedaży mieszkania za 240 ty. zł. pisze wcześniej w oświadczeniu za 2019 rok. To w końcu jak to było z tymi mieszkaniami panie Bartosik, sprzedał pan jedno czy dwa i właściwie kiedy. To wymaga natychmiastowego wyjaśnienia.

Na koncie nasz minister posiada 135 tys. zł., 3900 euro i 4480 dolarów USA, a dom wraz z gospodarstwem wycenia na 580 tys. zł. Ponownie z ARiMR otrzymał 10.630,05 zł. dopłaty wykazując jak uprzednio 0 złotych dochodu i przychodu. Oświadczenie majątkowe za 2021 rok nasz minister złożył w Sejmie w dniu 26.04.2022 roku. Znacznie zwiększył wartość ziemi i budynku mieszkalnego. Wykazał 213.815 zł oszczędności oraz tak jak poprzednio 3900 euro i 4488 dolarów USA. W ministerstwie zarobił 187.624,50 zł a także otrzymał 37.578,05 zł diety parlamentarnej. No i pomału zbliżamy się do finału, jak mawiał pewien sołtys.

Oświadczenie majątkowe za 2022 rok pan Bartosik złożył w Sejmie w dniu 25.04. 2023 roku. Oświadczył, że ma 158.611,56 zł oszczędności i ani centa jeśli chodzi o dolary i euro. Jak widać trochę kasy się rozeszło, ale za to ponownie wykazał znaczny wzrost wartości budynku mieszkalnego i ziemi. Wynagrodzenie Bartosika za ciężką harówkę w ministerstwie rolnictwa to 227.086,44 zł, dodatkowo dochodzi dieta parlamentarna która jak ustaliłem wynosi co najmniej 45 tys. zł brutto rocznie. Z jakiej więc racji pan Bartosik oświadczył, że otrzymał w 2022 roku tylko 12.099,96 zł diety parlamentarnej. Prosimy o wyjaśnienie. Jeden z naczelnych rolników RP tak jak poprzednio wykazał zero dochodu i przychodu ze swojego gospodarstwa, a zarazem dopłatę do upraw w wysokości 10.605,21 zł z ARiMR.

Jakie z tego można wysnuć wnioski. Otóż albo pan v-ce minister rolnictwa jest bardzo kiepskim rolnikiem bowiem z 10,81 ha dobrej ziemi nie osiągnął żadnego przychodu i dochodu albo też ziemię wydzierżawił, ktoś ją obrabia i zbiera plony a pan v-ce minister bierze kasę z ARiMR. Tylko jeśli wydzierżawił to dlaczego tego faktu nie ujawnił w oświadczeniu majątkowym. Bo przecież nawet przez myśl nam nie przeszło, że bierze dopłaty z ARiMR (gdzie jego szwagier Jan S jest kierownikiem) za ziemię która leży odłogiem. Trochę też było by chyba głupio gdyby umowa dzierżawy była taka, że dzierżawca tyra, uzyskuje niewielki dochód a nasz minister bierze dopłaty.

Zapis ustawowy jest jednoznaczny. Dopłatę musi otrzymywać osoba uprawiająca grunt a nie ktoś kto ziemię wydzierżawia. Byłby to jawny przekręt. Miejscowe wiewiórki doniosły nam, że ziemia faktycznie jest w dzierżawie, a dzierżawca to pan MS ze Żdżenic. Mam nadzieję, że pan Bartosik rozwieje nasze wątpliwości i wyjaśni o co w tym wszystkim chodzi, bo nam w głowie się nie mieści, że przy takich dochodach z ministerstwa i sejmu pan minister w sposób nieuprawniony brałby dopłatę z ARiMR. To nie może być prawdą panie ministrze.

Jestem pewien, że pan członek partii tak walczącej o jawność, czystość i transparentność wszystko nam wyjaśni. Jednocześnie uprzejmie informuję, że w przypadku wpisania do oświadczenia majątkowego danych niezgodnych z prawdą grozi odpowiedzialność karna. Wiem, wiem mało kto w PiS się tym przejmuje, ale do czasu panie Bartosik, do czasu.

Marian Mirosław Marczewski