W sobotę 14 września o godz. 6:30 związkowcy z Międzyzakładowego Związku Zawodowego Górników  PAK Kopalni Adamów (wśród nas byli także związkowcy z MZZ KADRA) wyjechali z Turku by uczestniczyć w finale czterodniowych „Ogólnopolskich dniach protestu” w Warszawie. Ponadto z Turku osobnym autokarem wyjechali na protest koledzy z kopalnianej MOZ NSZZ „Solidarność” i innych zakładów pracy.

Organizatorami protestów były trzy największe centrale związkowe: Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych, NSZZ „Solidarność” i Forum Związków Zawodowych. Głównym hasłem protestu było „DOŚĆ LEKCEWAŻENIA SPOŁECZEŃSTWA”.

Związkowcy z całej Polski od godz. 10:00 zbierali się w trzech punktach Warszawy: Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych przed Pałacem Kultury i Nauki, NSZZ „Solidarność” przed Sejmem RP oraz Forum Związków Zawodowych przed Stadionem Narodowym.

Następnie wszystkie centrale związkowe spotkały się na rondzie Charlles’a de Goulle’a, następnie przeszli Nowym Światem i Krakowskim Przedmieściem na Plac Zamkowy, gdzie po wystąpieniach liderów związkowych Piotra Dudy, Jana Guza i Tadeusza Chwałka oraz odśpiewaniu hymnu państwowego po godz. 16:00 nastąpiło rozwiązanie manifestacji.

Należy podkreślić wielką dyscyplinę wśród uczestników protestu, który odbył się bez jakichkolwiek incydentów pomimo tak potężnej manifestacji, największej od tych z lat 80-tych – zdaniem organizatorów wzięło w niej udział od 150 do 200 tysięcy manifestantów. Należy podkreślić wielkie zrozumienie do przeprowadzonej manifestacji wśród samych „warszawiaków”, którzy w trakcie przemarszu pozdrawiali uczestników i w spontaniczny sposób wyrażali dla nich poparcie. Tam nie było „zadymiarzy” ale byli związkowcy, którzy mieli dość lekceważenia społeczeństwa przez rząd PO-PSL Premiera Donalda Tuska i domagali się m.in.: dialogu społecznego, wycofania się z antypracowniczych zmian w kodeksie pracy, poprawy dostępności do bezpłatnej edukacji i opieki medycznej,  wycofania się z wprowadzonego podwyższonego wieku emerytalnego oraz ograniczenia rozwarstwienia  dochodowego Polaków.

Po zakończonej manifestacji wszyscy mieliśmy poczucie, że uczestniczyliśmy w czymś  bardzo ważnym i  historycznym dającym szansę na powrót do Rządu do dialogu społecznego oraz z pewną ulgą i zadowoleniem udaliśmy się do własnych autokarów, by ok. godz. 22:00 dotrzeć do Turku.

Jeden z uczestników Andrzej Kwiatkowski
Wiceprzewodniczący Zarządu MZZ Górników PAK Kopalni Adamów