Debata tak ale, z publicznością. Mieszkańcy Turku na to zasługują i tego oczekują
Piotr Rybarski

Szanowni Mieszkańcy, nie otrzymałem odpowiedzi na wysłany przeze mnie e-mail do Pana Antosika.
W zamian za konstruktywny dialog, w przestrzeni internetowej pojawiła się fala hejtu, która odwraca uwagę od istoty sprawy - debaty.
Chciałbym przypomnieć, że wielokrotnie wyjaśniałem i odpowiadałem na poruszane przez Pana Antosika problemy. Jako kontrkandydat, oczekiwałem informacji zwrotnej, której niestety nie otrzymałem do godziny 18:00, tak jak prosiłem w mojej ostatniej wiadomości email.
W związku z tym muszę przyjąć, że Pan Antosik nie zamierza stawić się na debatę i nie jest zainteresowany bezpośrednią rozmową, skupiając się jedynie na utarczkach słownych o daty i miejsca.
Pragnę również poinformować wszystkich, że redakcja LM.PL zaproponowała możliwe daty 13,14,15,16 na przeprowadzenie debaty.
Pan burmistrz miał możliwość wyboru spośród dwóch dni –poniedziałku - 15 i wtorku - 16. Jeżeli miał Pan inne propozycję, szkoda że ich Pan nie przedstawił.
Pana jedyną alternatywą było przeprowadzenie debaty online, zarówno ja jak i Pan podczas ostatniej debaty deklarowaliśmy mieszkańcom spotkanie na żywo, z udziałem publiczności.
Jeżeli deklaruje Pan chęc debaty w redakcji LM w Koninie, gdzie dostępne terminy redaktorów nadal przecież by się nie zmieniły. Jestem przekonany że przy odrobinie dobrej woli znalazłby Pan czas w swoim kalendarzu, mając informację o debacie u nas w Turku, z prawie tygodniowym wyprzedzeniem.
Moje działanie było próbą wyjścia naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców, którzy zasługują na debatę z publicznością. Moim celem jest zapewnienie transparentności i otwartości, a nie manipulowanie faktami czy terminami.
Zachęcam Pana Burmistrza Antosika do skupienia się na meritum dyskusji i dołączenia do debaty
Mieszkańcy naszego miasta zasługują na to, aby ich głosy zostały wysłuchane, a ich pytania – na odpowiedzi. Zarówno odemnie jaki od Pana.
Piotr Rybarski
źródło: materiał prasowy nadesłany
