Najpopularniejszą z naszych propozycji okazała się być ceramika. Dzieciaki miały możliwość zapoznać się z podstawowymi technikami pracy z materiałem jakim jest glina, a co więcej swoje małe dzieła mogły zabrać ze sobą do domu. Pojawiły się wśród nich dzbanuszki, wazoniki, aniołki a nawet świnki - skarbonki. Wszystkie piękne, bo stworzone własnoręcznie i z ogromnym, dziecięcym zaangażowaniem.

Z kolei na warsztatach bibułkarskich dzieci uczyły się wykonywać przepiękne kolorowe kwiatki z bibuły, z których później powstawały śliczne wianuszki. W ramach warsztatów wikliniarskich tworzono małe koszyczki na grzyby, owoce itp., a z warsztatów rzeźbiarskich dzieci wychodziły z pięknymi wyszlifowanymi i pomalowanymi przez siebie drewnianymi ptaszkami. Najważniejsze jest to, iż udało się pokazać dzieciom, że przy odrobinie zaangażowania mogą własnoręcznie stworzyć wspaniałe rzeczy!

Ciekawą propozycją dla trochę starszych odbiorców była z pewnością zielarka. Przy jej stoisku można było dowiedzieć się wielu ciekawych informacji na temat możliwości wykorzystania ziół w profilaktyce zdrowotnej, w kosmetyce naturalnej oraz w kuchni. Bardziej dociekliwi mogli posłuchać o sposobach zbierania, suszenia i przechowywania ziół w warunkach domowych, o metodach profilaktyki zdrowotnej z wykorzystaniem preparatów roślinnych, ich właściwościach i zastosowaniu. Jako że zioła kojarzą nam się z mistycyzmem i magią, przy stoisku zielarki dokonywało się rytualne palenie ziół. Każdy z odwiedzających stoisko mógł zapisać na kartce problem, którego chce się pozbyć a następnie karteczkę tę spalić w palenisku. W ten sposób oczyszcza się przestrzeń wokół siebie, pozbywa problemów w symboliczny sposób przekazując je Stwórcy.

Dopełnieniem całego przedsięwzięcia była możliwość przejażdżki bryczką, z której korzystało bardzo wiele osób. Bryczek nie mogło zabraknąć, bowiem turystyka konna jest dla Turkowskiej Unii Rozwoju - T.U.R. niezwykle ważna i stowarzyszenie dokłada wszelkich starań, by jak najszerzej ten rodzaj aktywności promować. Zatem odwiedzający „Dziecięcą Wioskę Rzemiosła” mogli bezpłatnie zasiąść w przepięknej bryczce zaprzęgniętej w dwa konie i jechać na przejażdżkę.

Widząc ogromne zainteresowanie przygotowanymi przez nas propozycjami w ramach tegorocznej „Dziecięcej Wioski Rzemiosła” mamy przekonanie, że był to doskonały pomysł i że dzięki niemu być może udało nam się zaszczepić w dzieciach miłość do rękodzieła, a przynajmniej pokazać im, jakie jest ono piękne.

Lokalna Grupa Działania - T.U.R.