Wójt Z. nie stanął przed sądem
Teoretycznie powstanie kompleksu Moje Boisko „Orlik 2012” we Władysławie miało być powodem do radości dla lokalnej społeczności, tymczasem dla kilku osób stało się źródłem poważnych kłopotów. Także teoretycznie w czwartek 28 listopada w Sądzie Rejonowym w Turku miał nastąpić kolejny etap postępowania w tej sprawie, jednak do tego nie doszło.
O przyczyny takiego obrotu sprawy zapytaliśmy rzecznika Sądu Okręgowego w Koninie, a zarazem Sądu Rejonowego w Turku - Roberta Rafała Kwiecińskiego. Jak udało dowiedzieć się naszej redakcji, w rozprawie nie mógł uczestniczyć jeden z oskarżonych. Osobą, która posiadała stosowne zaświadczenie wystawione przez lekarza sądowego, jest Krzysztof Z., a przedłożył je obrońca wójta. Teoretycznie kolejna rozprawa odbyć ma się w styczniu 2014 roku. Póki co stan zdrowia włodarza gminy Władysławów ocenić ma biegły.
Jak pamiętają nasi Czytelnicy, zdaniem Prokuratury Okręgowej w Koninie realizacja inwestycji, jaką była budowa kompleksu Moje Boisko „Orlik” 2012 we Władysławowie, naraziła tę gminę na straty w wysokości ok. 309 tys. zł. W związku z, tym prokuratura postawiła zarzuty trzem osobom – inspektorowi nadzoru, kierownikowi budowy oraz włodarzowi wspomnianego samorządu.
AW