Szczur - niepożądany sąsiad
Wielu z nas trzyma w domach zwierzaki. Psy, koty, rybki, gryzonie – umilają czas, rozkochują w sobie zwłaszcza najmłodszych członków rodziny, są źródłem radości. Są jednak takie futrzaki, których wcale nie chcemy mieć w swoim otoczeniu, np. szczurów. Nie tych hodowlanych, białych i słodkich, ale tych wielkości małego kota, które raźnie chadzają pod naszymi oknami.
Niestety, na osiedlach w naszym mieście często można spotkać szczury, które w blokowiskach czują się dość pewnie. Żyjąc w kanałach, piwnicach, mają świetne warunki do rozmnażania się, co sprawia, że jest ich coraz więcej. Jak wyglądają akcje odszczurzania, czyli tzw. deratyzacji? Jak się okazuje – nijak. Najskuteczniejszą metodą jest wpuszczanie specjalnych trutek do kanalizacji przez toalety mieszkańców. Niestety, większość zarządców stawia na tradycyjny granulat, który gryzonie omijają szerokim łukiem.
- Wychodząc do pracy, zauważyłam, że na klatce schodowej w kącie siedział szczur. Co mogłam zrobić? Otworzyłam drzwi, za którymi stanęłam i poczekałam, aż wyjdzie – pisze jedna z Czytelniczek - To nie pierwsza taka sytuacja, często możemy obserwować całe rodziny gryzoni, jak w filmie przyrodniczym – dodaje. Należy jednak pamiętać, że szczury to nie tylko szkodniki, ale realne zagrożenie dla zdrowia ludzi lub ich pupili. Często głodne albo zastraszone stają się agresywne.
Nie wiadomo, czy można mówić o pladze, jednak nie jesteśmy w stanie podać dokładnej ilości szczurów, które żyją obok ludzkich siedzib. W kanałach łączących ze sobą łódzką aglomerację wg ustaleń żyje więcej gryzoni, niż aglomeracja ma mieszkańców. Należy nadmienić, że dobrym sposobem na pozbycie się niechcianych sąsiadów jest obecność kotów, które są naturalnymi wrogami szczurów – czując jego zapach, trzymają się z daleka od terytorium drapieżnika. Ludzie często zapominają o tym, zamykając przez kotami okienka piwnic. Czasami trzeba wybrać, którego czworonoga chce się mieć obok siebie.
Czy problem szczurów w Turku dotyczy wszystkich osiedli? Czy wg Was zarządcy dobrze wywiązują się z obowiązku deratyzacji? Czekamy na komentarze!
ma