W ramach realizacji tego programu wychowawczynie klas: I A- Beata Grzelka, I D - Małgorzata Skrzydlewska, II A - Katarzyna Szymańska oraz pedagog szkolny – Małgorzata Bulska postanowiły zorganizować dla gimnazjalistów trzydniowy biwak w Ślesinie (28-30.05.14r.). Mimo niesprzyjającej pogody, było dość chłodno i padał  przelotny deszcz, humory wszystkim 58 uczestnikom dopisywały.

Pobyt na biwaku był dla opiekunek czasem bacznej obserwacji i poznawania swoich podopiecznych. Gry i zabawy zaproponowane biwakowiczom stwarzały także okazję do przyjrzenia się ich własnym zachowaniom w różnych sytuacjach społecznych. Uczniowie mogli zaobserwować zachowania kolegów, porównać ze swoimi, przeanalizować  reakcje i wybrać najbardziej pożądane. Połączenie zabawy z elementami treningu twórczości poszerzały wiedzę o cechach własnej osobowości i własnych możliwościach.

Gimnazjaliści rozegrali turniej drużyn w „Dwa ognie”. Po zaciętej walce, wspomaganej dopingiem wychowawczyń i kolegów, z rywalizacji zwycięsko wyszła reprezentacja klasy II A. Kolejnym elementem realizacji programu ZTU była zabawa pt. „Tratwa ratunkowa”. Gimnazjalistów podzielono na 6 zespołów. Każdy z nich musiał wybrać kapitana tonącego statku, którego zadaniem było ulokowanie na płachcie szarego papieru całej załogi  tonącego okrętu. Najbardziej interesującym momentem była końcówka zabawy – czy załoga nie zapomni zabrać dowódcy? Na szczęście żaden kapitan nie utonął.

Celem zabawy było zwrócenie uwagi uczniów na konieczność dbania o interesy całej grupy i jednocześnie uwzględnianie potrzeb każdego członka. Gimnazjaliści grupowo tworzyli rzeźby, konstrukcje z makulatury i taśmy klejącej, wzbudzając zachwyt swoją kreatywnością oraz pomysłowością.

Innym elementem integracyjnym biwaku była zabawa, w której liderzy grup po zapoznaniu się z wylosowaną nazwą abstrakcyjnego wyrażenia (np.: miłość nienawiść, wojna) musieli tak ułożyć, ustawić grupę, by przeciwnicy odgadli o jaki wyraz chodzi. Utrudnieniem dla członków zespołu były zawiązane oczy i konieczność zaufania swojemu liderowi. Dużo śmiechu i radości przyniosło gimnazjalistom grupowe tworzenie opowiadania do niedokończonego zdania.

Biwak to także czas odpoczynku, rozrywki, którą uczniowie sami sobie wybierali i oczywiście grillowania – na śniadanie, na kolację i jakby była możliwość na obiad też, nocnych rozmów i wspólnego sprzątania.

W ostatnim dniu imprezy gimnazjaliści realizując program edukacji regionalnej odwiedzili Muzeum Okręgowe w Gosławicach, gdzie zwiedzili część zamkową, dworek szlachecki oraz spichlerz z wystawą poświęconą górnictwu naszego okręgu i słoniowi kopalnemu.

Po powrocie do Turku i wymianie wrażeń uczniowie już czekają na kolejny taki wyjazd.

materiał prasowy