Ryszard Bartosik wygrywa sejmowy mandat

Również w okręgu konińsko-gnieźnieńskim niedzielne wybory parlamentarne zakończyły się wielkim sukcesem PiS. Na listę tej partii oddano 103.781 głosów, co oznacza poparcie na poziomie 37,41 proc. Z 9 mandatów sejmowych w okręgu wyborczym nr 37, kandydatom z listy PiS w najgorszym razie przypadną 4 mandaty. Gdyby potwierdziły się sondaże i Zjednoczona Lewica nie przekroczyłaby progu wyborczego, to PiS zdobędzie 5 mandatów. Bez względu na okoliczności, miejsce w Sejmie przypadnie Ryszardowi Bartosikowi, który na listach PiS legitymuje się czwartym wynikiem wyborczym

Zgodnie z oczekiwaniami niedzielne wybory przyniosły wielki sukces partii Jarosława Kaczyńskiego. PiS triumfował również w okręgu nr 37, czyli konińsko-gnieźnieńskim. W naszym okręgu do zdobycia jest 9 mandatów sejmowych. Z całą pewnością 4 z nich uzyskali kandydaci PiS. Gdyby zaś oficjalnie potwierdziło się, że Zjednoczona Lewica ostatecznie nie zdołała jednak przekroczyć progu 8 proc., to dla listy PiS przypadnie jeszcze i piąty mandat sejmowy.

Dla wyborców z powiatu tureckiego wiadomością dnia jest sukces Ryszarda Bartosika, który uzyskując poparcie 8163 wyborców, zapewnił sobie czwarty wynik na okręgowej liście wyborczej PiS. To zaś już zagwarantowało mu miejsce w ławach sejmowych. W parlamentarnych dziejach III RP Ryszard Bartosik będzie czwartym posłem z terenu powiatu tureckiego. Przed nim zaszczytu tego dostąpili: Jerzy Żurawiecki, Marian M. Marczewski oraz Irena Tomaszak-Zesiuk.
Czytaj str. 4

Puchar mistrzostw świata w siatkówce męskiej w Turku

Oczy błyszczały bardziej niż złoto

Czterdzieści trzy centymetry wysokości i prawie 9 kilogramów wagi, nie jest szczerozłoty, choć ten najbardziej pożądany kruszec symbolizuje. Puchar mistrzostw świata w siatkówce męskiej! Przed rokiem w tryumfalnej pozie wznosili go w górę nasi sportowcy, w ubiegły wtorek, młodzi siatkarze z Turku
Czytaj str. 12 i 13

Prezes Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej uchylił rąbka tajemnicy

Inwestorzy spoglądają na Turek

Prezes ŁSSE Tomasz Sadzyński poinformował o zainteresowaniu inwestowaniem w Turku dwóch poważnych graczy z branży auto-motive

Od dobrych kilku miesięcy półoficjalnie, a może i nawet całkiem oficjalnie, krąży informacja o możliwości przejęcia przez Wałbrzyską Specjalną Strefę Ekonomiczną terenów turkowskiej podstrefy inwestycyjnej. Trenów, jak wiadomo wchodzących w skład Łódzkiej SSE. Na taki właśnie wariant rozwoju sytuacji już latem tego roku wskazywała z trybuny sejmowej wiceminister gospodarki Ilona Antoniszyn-Klik. Jak dowiadujemy się nieoficjalnie, w październiku doszło do intensywnych rozmów w całej sprawie i jak można wnioskować z kuluarowych przecieków, to projekt ewentualnego przejścia Turku z Łodzi pod Wałbrzych był na bardzo, ale to bardzo wstępnym poziomie rozważań. Fundamentalną przesłanką do tego typu rozważań był fakt, że powstające właśnie pod Wrześnią zakłady Volkswagena są zlokalizowane w ramach właśnie Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
Czytaj str. 3

Odwołali konferencję z lokalnymi mediami

By zorganizować ją tylko dla wybranych?

Kilkanaście dni temu doniesienia Jerzego Wesołowskiego o patologicznej sytuacji w Urzędzie Miejskim w Turku miały obiec ogólnopolskie media, pomijając te lokalne. W minionym tygodniu sytuacja jakby się powtórzyła

Związkowiec odwołał planowaną wcześniej konferencję, by w tym samym czasie spotkać się… przed warsztatem motoryzacyjnym w Słodkowie tylko z wybranymi dziennikarzami.

Jak informowaliśmy w poprzednim numerze Echa Turku, niedawno burmistrz Romuald Antosik zorganizował konferencję prasową, by wyjaśnić czy w kierowanym przez niego urzędzie dochodzi do sytuacji mobbingu, dyskryminacji, a nawet molestowania. O takich przypadkach informował Jerzy Wesołowski, szef związku zawodowego Solidarność przy Starostwie Powiatowym w Turku. Antosik stanowczo zaprzeczał, by którekolwiek z nadużyć miały miejsce w turkowskim magistracie.
Czytaj str. 7

Zapłacą koszty sądowe i odsetki...

Co znaczy oszczędność we Władysławowie?

Zapłacili 296 tys. zł zamiast 220 tys. za wóz strażacki. Zdaniem wójta Zająca, to oszczędność
Nowy samochód strażacki wart około 700 tys. zł stoi w garażu OSP we Władysławowie od 2013 roku. Do tej pory jednak Urząd Gminy nie zapłacił swojej części rachunku za niego. Dopiero niedawny wyrok sądowy zmusił skarbnik do wysupłania z władysławowskiego, cieniutkiego budżetu 296 tys. zł – tyle zrobiło się z 220 tys. powiększonych o odsetki i koszty sądowe. Wójta Zając tradycyjnie ogłosił sukces, twierdząc że gmina zaoszczędziła.
Czytaj str. 5

Nowak bagatelizuje sprzeciw mieszkańców nie swojej gminy

Kurniki nieszkodliwe, to tylko szum medialny

Radni Gminy Kawęczyn nie będą się sprzeciwiali budowie fermy kurzej w Nowym Czachulcu. Zdaniem wójta Jana Nowaka, zainteresowanie tą inwestycją to wynik „szumu medialnego”. Radną Bożenę Kolendę zbulwersowała kurenda nakazująca dowożenie z Marianowa Kolonii do Kowali Pańskich niebezpiecznych odpadów komunalnych.

Październikowa sesja Rady Gminy Kawęczyn miała być tylko formalnością.  Chodziło tylko o pilne wprowadzenie zmian w budżecie gminy. Toteż zwołano ją w małej sali narad Urzędu Gminy bez udziału sołtysów i gości.

Sesję poprzedziło wspólne posiedzenie komisji, prowadzone przez Beatę Goślińską - przewodniczącą Komisji Rewizyjnej. Zza drzwi dochodziły odgłosy ożywionej polemiki, co zapowiadało większe niż przewidywano emocje.  Powodem tej głośnej dyskusji była skarga radnego Łukasza Mili, którą rozpatrywano. Bez wątpienia chodziło o jego spór z Piotrem Geblerem - przewodniczącym Rady Gminy, w kwestii kryteriów budowy dróg gminnych. Czytaj str. 10

Mieszkańcy Polichna wyrażają sprzeciw, bo…

Nie chcą z okien widzieć wiatraków

Mieszkańcy Polichna nie chcą w pobliżu swoich domów wiatraków. W gminnym planie zagospodarowania przestrzeni widnieje ich kilka i choć jak na razie nie słychać o konkretnym inwestorze, już dmuchają na zimne. Napisali sprzeciw do wójta Krzysztofa Zająca. Wzięli też udział, choć niezbyt licznie, w dyskusji publicznej w ramach udziału społeczeństwa w przygotowaniu nowego studium zagospodarowania przestrzennego dla gminy Władysławów.

Prace nad nowym studium dla Władysławowa trwają od kilku miesięcy. Na mapach gminy można zauważyć kilka miejsc przeznaczonych pod elektrownie wiatrowe. Pięć z nich w okolicy Polichna. Kiedy młode małżeństwo kupiło tam dom, przypadkiem okazało się, że z okien mogą w najbliższej przyszłości widzieć… konstrukcje wiatraków. –Turbiny zostały naniesione podczas tworzenia zmian w planie zagospodarowania przestrzennego w roku 2013 – wyjaśnia urbanista Gabriel Perliński, twórca planu i studium dla gminy Władysławów. Jak dodaje wniosek taki składali wtedy mieszkańcy i firma Wiatrowiec, która postawiła swoje konstrukcje także w Chylinie.
Czytaj str. 16

Nagroda im. Sendlerowej

Paweł Janicki z Dobrej wśród laureatów

Wśród dziesięciu nauczycieli nominowanych do nagrody imienia Ireny Sendlerowej znalazł się także Paweł Janicki – nauczyciel, katecheta z Dobrej.

W ubiegły piątek, 23 października, zakończyła się 9. edycja nagrody imienia Ireny Sendlerowej „Za naprawianie świata”. Wśród 10 nominowanych w tym roku przez kapitułę nauczycieli znalazł się również Paweł Janicki, nauczyciel religii z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Dobrej. W lokalnym środowisku znany z działania na rzecz przywrócenia pamięci o getcie „Czachulec” w Nowym Czachulcu, w gminie Kawęczyn, a także z publikacji, jakie ukazały się  na łamach Echa Turku, dotyczących dobrskich Żydów.
Czytaj str. 5

Próba łapówki

Może da się to jakoś załatwić?

Kolejny nieodpowiedzialny kierowca, nie dość, że po alkoholu, to jeszcze wbrew zakazowi, wsiadł za kierownicę samochodu. Za przymkniecie oka chciał wręczyć policjantom pieniądze.
Mimo że wcześniej pił alkohol, w niedzielę, 18 października, 34-letni mieszkaniec powiatu poddębickiego, wsiadł za kierownicę fiata cinquecento. Policjanci zatrzymali go tuż po godz. 23.00, przy ul. Uniejowskiej w Turku.
Czytaj str. 2