Koniec odkrywki Koźmin

Właśnie zyskujemy coraz bardziej precyzyjną wiedzę bliskiego już kresu miejscowej kopalni i elektrowni. Na przełomie czerwca i lipca tego roku zakończona zostanie eksploatacja odkrywki „Koźmin”. A z końcem grudnia 2017r. wyłączona zostanie Elektrownia „Adamów”, a wraz z nią ostatnia odkrywka adamowskiej kopalni

Choć w ogólnym zarysie scenariusz kresu miejscowego przemysłu paliwowo-energetycznego był przewidywalny znacznie wcześniej, to trudno jednak nie odnieść wrażenia, że ostatnio jakby przyspieszył zegar odmierzający koniec epoki węgla w powiecie tureckim. Przed tygodniem związkowcy z PAK KWB „Adamów” wystosowali oficjalny Apel do zarządu kopalni. Wezwali w nim władze spółki o „zaprzestanie działań zmierzających do likwidacji czynnych odkrywek”. Przy tej okazji w przywoływanym tekście formułowany jest zarzut o działania na szkodę górniczej spółki.

Kierownictwo kopalni odrzuca te zarzuty, stwierdzając między innymi: „Zarzuty podniesione przez zakładowe organizacje związkowe PAK KWB Adamów SA nie znajdują potwierdzenia w rzeczywistości”.

Jaki jest jednak rzeczywisty powód do tak zdecydowanej wymiany opinii między związkowcami i kierownictwem adamowskiej kopalni?
Czytaj str. 3

Plejada ekranowych gwiazd grała w piłkę w Dobrej

Majdan skapitulował sześć razy

Wicher Dobra ponownie zadziwił wielką imprezą. Dwudniowy turniej halowej piłki nożnej Zina Cup wygrała drużyna Ursus Warszawa. Atrakcją był niewątpliwie przyjazd reprezentacji znanych ze szklanego ekranu gwiazd filmowych i nie tylko. Aktorzy i celebryci zremisowali z zespołem miejscowego Wichru 4:4. Turniej był elementem kampanii, promującej wprowadzenie drużyny seniorów dobrskiego klubu do czwartej ligi. Przyłączył się do niej Robert Lewandowski, który sprezentował swoją koszulkę z dedykacja i autografem. Zostanie ona zlicytowana w internetowej aukcji. Cena wywoławcza 5 tysięcy złotych.

MGLKS Wicher Dobra podjął się nie lada zadania, jakim była organizacja ogólnopolskiego turnieju halowej piłki nożnej Zina Cup. Działacze podzielili między sobą zadania i skutecznie je wykonywali. Zadbano o krajową reprezentację drużyn, w czym pomógł sponsor techniczny firma Optim z Turku, dystrybutor regionalny chińskiej marki Zina. Do udziału zgłosiło się szesnaście drużyn, które zostały podzielone na cztery grupy. Wydarzenia z hali sportowej w Długiej Wsi, gdzie był rozgrywany turniej były transmitowane na żywo w internecie.
Czytaj str. 12 i 13

Pijacka melina w centrum miasta, czyli...

Co można zrobić z „sąsiadem”, który grozi, że zabije

Co zrobić z uciążliwym sąsiadem, który terroryzuje mieszkańców bloku, grożąc że zabije ich siekierą, albo spali budynek? Okazuje się, że mimo kilkuletnich już starań wspólnoty z ulicy Broniewskiego, sytuacja się nie zmienia
Proszeni o pomoc pracownicy Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Turku, rozkładają ręce, twierdząc, że eksmisja nie jest taka prosta. Policjanci co prawda przyjeżdżają na interwencje, ale zarówno właściciel mieszkania, jak i jego „goście” nic sobie z tego nie robią. A sąsiad nie dość, że zatruwa lokatorom życie, to jeszcze żyje ich kosztem, od lat czynsz płaci za niego wspólnota
Czytaj str. 10

Sesja Rady Gminy Malanów prawie bez historii

Znikająca droga na Targówce

Gmina Malanów pod względem finansowym jest w sytuacji arcyciekawej. Bowiem z racji
odziedziczonego po poprzednikach garbu długów obecne władze muszą ostro naciskać na inwestycyjny hamulec. Ale w sytuacji, gdy po ostatnich wyborach skład rady zmienił się w 70 procentach, to i nowych zobowiązań wobec malanowskich wyborców nie brakuje. Słowem, złożone wyborcom obietnice chciałoby się wypełnić, ale nie bardzo jest za co.

Porządek czwartkowej (28 stycznia) sesji Rady Gminy Malanów jakby z góry przesądzał o letniej temperaturze toczonych obrad. Bo też trudno uznać za jakoś szczególnie kontrowersyjny problem  nazwania ulicy w Kotwasicach mianem Jagodowej. A nawet ujednolicenia do 5 złotych stawki dla sołtysów za doręczanie pism podatkowych. Bo w tym przypadku jest to spór o pieniądze na poziomie wydatków na przysłowiowe waciki.
Czytaj str. 6

Nie tylko wieża wymaga remontu, więc

Czas ratować kościół w Miłkowicach

Niewielu mieszkańców powiatu wie, jakie skarby kryje miłkowicka świątynia. Na światło dzienne wydobywa je ks. Rafał Kędzierski, który ledwie w lipcu ubiegłego roku objął tam probostwo. Kapłan nie kryje jednak obaw o pogarszający się stan budynku kościoła pod wezwaniem Mikołaja Biskupa.

Pękające mury, kruszące się i odpadające cegły, korniki pożerające więźbę dachową, drewniane belki stropowe i drewniane wyposażenie kościoła, w tym zabytki. W takim stanie zastał kościół w Miłkowicach ks. Rafał Kędzierski, obejmując w lipcu ubiegłego roku probostwo parafii św. Mikołaja Biskupa. Natychmiast podjął działania mające przywrócić świątyni dawną świetność. Odrestaurował zabytkową monstrancję i feretron. Zainicjował akcję „Ratujmy wieżę naszego kościoła”. Planowany jest  generalny remont wieży, na której ma powstać taras widokowy z możliwością udzielania na nim ślubów
Czytaj str. 8 i 9

Licealiści zakończyli studniówkowy sezon

Rytualne przejście w dorosłość

Tak jak to było przed rokiem, tak i ten sezon studniówkowy w powiecie tureckim zakończyli licealiści. Tym razem rytualne wkroczenie w dorosłość przypadło pokoleniu z rocznika 1997. Od wielu już lat przyszli maturzyści Liceum Ogólnokształcącego w Turku na swój niezapomniany bal studniówkowy przybywają do Zajazdu Staropolskie w Olszówce. Dla Danuty Szczepanik był to jednocześnie trzeci z kolei bal studniówkowy, który w roli dyrektora szkoły otworzyła sakramentalnym – Poloneza czas zacząć!

W studniówkowych wystąpieniach mniej czy bardziej znaczących VIP-ów od dawna walczy o retoryczną dominację fraza na temat licealnego poloneza, którego wykonanie urasta niemal do rangi wydarzenia artystycznego. Skądinąd trudno byłoby zaprzeczyć trafności tej uwagi. Podobna refleksja rodzi się i tym razem. Zresztą trudno żeby było inaczej. Ale nim przejdziemy do relacji z tegorocznego wykonania licealnego poloneza powinniśmy podzielić się z Czytelnikami garścią myśli ogólniejszej nieco natury. Otóż trzyletni cykl nauczania w liceach ogólnokształcących, jaki obowiązuje od czasów niesławnej reformy premiera Buzka, jakby zagęścił czas i przestrzeń, a proces nauczania w liceach coraz bardziej przypomina spieszny system produkcji taśmowej. Dlatego tym większego znaczenia nabierają stare rytuały jakim bezsprzecznie jawi się choćby tradycyjny bal studniówkowy. W rytuale tym dokuje się symboliczny proces przechodzenia z dzieciństwa w dorosłość. Oto każdy, kolejny rocznik symbolicznie zamyka infantylny rozdział swojego życia, otwierając jednocześnie karty życiowej dojrzałości.
Czytaj str. 22

20-lecie CTIF w gminie Kawęczyn

Jubileuszowa, nudnawa feta

W Kawęczynie obchodzono jubileusz dwudziestolecia uprawiania w tej gminie sportu pożarniczego na zasadach międzynarodowego regulaminu. Przybyło wielu gości z całego kraju, przyjechał nawet Waldemar Pawlak, prezes Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych. Było dużo przemówień, podziękowań i gratulacji, które wydłużyły, niestety nudnawą, uroczystość do granic niemożliwości.

Nigdzie władze nie hołubią tak strażaków jak w gminie Kawęczyn. Nie brakuje tutaj uroczystości, podczas których promuje się i nagradza wyróżniających się druhów. Od szeregu lat oczkiem w głowie, szczególnie wójta Jana Nowaka, jest sport pożarniczy przeprowadzany na zasadach międzynarodowego regulaminu. Zaowocowało to ubiegłorocznym tryumfem młodzieżowej drużyny chłopięcej, na międzynarodowych zawodach w Opolu. Czwarte miejsce zajęły na nich dziewczęta ze Żdżar z tej same gminy.
Czytaj str. 11

Dla przedsiębiorców
Uchwały śmieciowe są niejasne i wewnętrznie sprzeczne
Tak przynajmniej uważają miejscowi przedsiębiorcy zrzeszeni w Tureckiej Izbie Gospodarczej, która z
Czytaj str. 4

Groźny wypadek w Kotwasicach
Auto z impetem wpadło na podwórko
Czytaj str. 2