Weekend z TGL OTOP: Kos - wyjątkowy śpiewak

Powszechnie lubiany i łatwo rozpoznawany ptak z rodziny drozdów. To wyjątkowy śpiewak umilający nam swoimi trelami wieczory, choć nie tylko. Jego piękna, wiosenna pieśń na którą składają się aksamitne flety i melancholijne gwizdy, jest czasem przeplatana charakterystycznym, ostrym głosem kontaktowym. Gdy inne ptaki jeszcze milczą, noce są mroźne, a w skraju drogi ciągle zbity śnieg i lód, czarne kosy czarują świat już z pierwszymi promieniami słońca. Potem usłyszymy je przed zachodem słońca, a czasami jeszcze długo po. Chętnie przysiądą na wysokim dachu lub antenie albo wierzchołku drzewa. Im wyższy punkt, tym szerzej rozpłynie się magiczna melodia. Aż otuli całą okolicę. Tak właśnie Pan Kos stara się przyciągnąć towarzyszkę oraz ogłosić swoje prawa do terytorium.
Najczęściej zobaczymy je, gdy na przemian podskakują lub biegną po trawniku zaglądając pod opadłe liście w poszukiwaniu dżdżownic i owadów, choć nie pogardzą także owocami krzewów. Gdy widzimy kosa w locie, postarajmy się dostrzec jak ląduje. Aby wyhamować, kos musi przebiec jeszcze kilka kroków, zadzierając przy tym swój czarny ogon.
Dawniej przypisywano im magiczne moce. Na przykład wierzono, że piorun nie uderza w dom,
który odwiedza kos. W północnych Włoszech trzy ostatnie dni stycznia, zwykle zimne, nazywane są ‘dniami kosa’ (I giorni della merla). Odnosi się to do legendy, według której kosy były na co dzień białe, zaś na zimę chroniły się w kominie gdzie czerniały od sadzy.
Kos stanowi dla wielu artystów wielką inspirację. Ma swoje miejsce w literaturze i muzyce. Jan Brzechwa stworzył żartobliwy wierszyk pod tytułem ‘Kos’, a zespół The Beatles nagrał piosenkę Blackbird wykorzystując śpiew kosa.
Już za chwilę będziemy mogli wsłuchać się w ich koncerty!
Źródło: Wikipedia
