Wideo: Geotermia coraz droższa. "Idziemy do sądu"
Po otwarciu drugiego przetargu już wiadomo, że niemal rok zwłoki w wydaniu pozwolenia na budowę geotermii będzie kosztował prawiel 30 milionów złotych. W trakcie czwartkowej konferencji prasowej w siedzibie Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Turku podano konkrety – nowe koszty budowy geotermii. Jest jednak i niewiadoma – czy inwestycja będzie jeszcze w ogóle opłacalna? Jak dodaje prezes spółki, Mirosław Wypiór, sprawa będzie miała swój finał w sądzie.
-Dzisiaj otworzyliśmy oferty na budowę ciepłowni geotermalnej. W przetargu złożone zostały dwie oferty na sumy 61.324.110,00 zł oraz 66.137.309,40 zł. Najniższa oferta jest o ponad 24 mln zł wyższa od kwoty, jaką mieliśmy zarezerwowane na to zadanie. W październiku poznaliśmy oferty na odwiert otworu chłonnego Turek GT-2, które opiewały na 23.927.447 zł oraz 48.216.000 zł czyli o 5,3 mln zł najniższa oferta przewyższała kwotę, jaką mieliśmy na to zadanie. To oznacza, że aby powstała ciepłownia geotermalna w Turku, która będzie motorem rozwoju miasta, zapewniając ciepło dla mieszkańców, a w przyszłości pozwalając na powstanie basenów termalnych, potrzeba minimum 90 mln zł! - brzmi komuinikat spółki w sprawie nowych kosztów budowy geotermii.
-Dzisiaj już wiemy, że wstrzymanie przez Starostę Tureckiego Dariusza Kałużnego przez rok wydania pozwolenia na budowę geotermii, będzie mieszkańców Turku kosztować 30 mln zł. Będziemy domagać się od starosty odszkodowania za poniesione straty. Co ciekawe, takie samo pozwolenie na budowę ciepłowni w Kole wydane zostało w dwa tygodnie. - podsumowano w komunikacie PGKiM.
