Święto strażników książek
Każdego roku, w maju, biblioteki i bibliotekarze obchodzą swoje święto. To czas podsumowań, gratulacji i podziękowań, szczególnie dla tych, którzy od wielu lat stoją na straży książek i pomagają promować czytelnictwo w regionie.
Podczas tegorocznych obchodów Dnia Bibliotek i Bibliotekarzy, aż siedmioro pracowników z placówek w Turku i z powiatu tureckiego obchodziło jubileusz swojej pracy zawodowej. Kwiaty, listy gratulacyjne i drobne upominki ufundowane przez Związek Zawodowy powędrowały na ręce Anny Wojnarowskiej, Elżbiety Cybulskiej, Grażyny Cichockiej, Julii Łojewskiej, Alicji Stefanowskiej, Elżbiety Kalinowskiej i Haliny Lędzkiej. Do nich skierowany były także słowa uznania, które w trakcie trwania uroczystości wypowiedzieli burmistrz Czapla i starosta Bartosik.
Uroczyste obchody święta bibliotek i bibliotekarzy to także znakomita okazja do podsumowań. Choć o Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej w Turku nie wszyscy mają dobre zdanie, placówka nie zważając na krytykę dzielnie wypełnia swoje cele statutowe i nie tylko. - Działania podejmowane przez Miejską i Powiatową Bibliotekę Publiczną zmierzają nieustannie w kierunku utrzymania wizerunku biblioteki efektywnej, sprawnej i nowoczesnej. Biblioteki, która cieszy się zaufaniem społecznym - tak podczas uroczystości mówiła dyrektor placówki. Wanda Grzeszkiewicz przywołała także kilka liczb i pochwaliła się osiągnięciami, jakie w zeszłym roku udało się bibliotekom z Turku oraz powiatu tureckiego wypracować. W sumie, wszystkie placówki zarejestrowały 8 582 czytelników, którym wypożyczono 170 922 książki. Wysoki poziom komputeryzacji, dostęp do Internetu, komputerowa ewidencja wypożyczeń i zakup zbiorów multimedialnych sprawiły, że na 31 powiatów, pod względem pracy bibliotek, nasz znalazł się w pierwszej dziesiątce.
Dzień Bibliotek i Bibliotekarzy to jedyny taki dzień w roku, podobnie jak Dzień Nauczyciela, Pracownika Socjalnego czy Samorządowca. To niepowtarzalna okazja, by spotkać się we wspólnym gronie, wymienić się uwagami, doświadczeniami i docenić tych, którzy swoją długoletnią pracą zasłużyli się lokalnym placówkom. Największym jednak podziękowaniem dla bibliotekarza jest zadowolony czytelnik, który regularnie odwiedza bibliotekę. Szkoda, że nie myślą o tym ci, którzy tak śmiało rzucają pełne nienawiści słowa krytyki. Zapominają o pracujących tam ludziach, którzy swoją codzienną, niejednokrotnie bardzo wytężoną pracą, stoją na straży książek i promują, tak "kulejące" w dzisiejszych czasach, czytelnictwo.
Uroczystość, która odbyła się w naszym mieście 18 maja w całości sfinansowana została przez Związki Zawodowe oraz Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich. To informacja dla tych, którzy już zacierali ręce, by „celnym” komentarzem wypowiedzieć się na temat rozpasania bibliotecznego „imperium”.
EG