Andrzej Wajda to niekwestionowany mistrz w przekształcaniu obrazów literackich na język filmu, wystarczy wspomnieć ekranizacje takich arcydzieł literatury polskiej jak chociażby Wesele, Ziemia Obiecana czy Pan Tadeusz. Nie ma wątpliwości co do tego, że jednym z ulubionych polskich pisarzy reżysera był Jarosław Iwaszkiewicz. Po raz pierwszy po jego prozę sięgnął w roku 1970, reżyserując Brzeziny. Kolejną filmową przygodą z Iwaszkiewiczem była, nominowana do Oscara, ekranizacja opowiadania Panny z Wilka. Tatarak, który zobaczyć będzie można w ramach Bibliotecznego Klubu Filmowego, Wajda wyreżyserował w roku 2009.

Oparty na niewielkim, kilkudziesięciostronicowym opowiadaniu film wydaje się być niezwykle subtelną i poruszającą historią o miłości, w dodatku miłości niemożliwej. Andrzej Wajda postanowił jednak iść znacznie dalej i stworzył obraz, tworzący wielowymiarową opowieść o uczuciu, które przychodzi zdecydowanie za późno, ale i o śmierci, która pojawia się zbyt wcześnie. Reżyserowi udało się także wpleść do Tataraku wątki o tworzeniu filmu. Obok scen wyjętych wprost z opowiadania Iwaszkiewicza pojawiają się autentyczne monologi Krystyny Jandy – odtwórczyni głównej roli, na temat przedwczesnej śmierci męża, znanego polskiego operatora Edwarda Kłosińskiego, któremu zresztą film jest dedykowany.

Obok Krystyny Jandy w filmie zobaczymy między innymi Jana Englerta, Pawła Szajde, Jadwigę Janowską-Cieślak i Julię Pietruchę.

Na ostatnie spotkanie z filmem przed wakacjami zapraszamy 5 czerwca do Sali Konferencyjnej Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Turku o godz. 17.00. Słowo wstępne przed seansem wygłosi Ewelina Derucka