W remizie o Kiełbasce
„Pomożecie? Pomożemy!”, „w jedności siła” - takie słowa padły w poniedziałek w strażnicy OSP w Szadowie Pańskim, wpisując się niejako w jej „PRL-owski” wystrój. Przybytek gościł spotkanie z wicemarszałkiem woj. wielkopolskiego, dotyczące przeprowadzenia konserwacji Kiełbaski, choć nie tylko.
Jak podkreślił na wstępie wicemarszałek, dobrze się stało, że spotkanie wynikłe z inicjatywy radnego Karola Maca mogło się odbyć. Debatę w remizie poprzedziły wcześniejsze rozmowy w gronie samorządowców. Namacalnym argumentem, przemawiającym za walką z podtopieniami był krążące po sali zdjęcia zniszczeń i zalań, powodowanych przez rzekę. Szczegółami na temat konserwacji podzielił się z zebranymi Marian Jacolik z konińskiego oddziału Wielkopolskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Poznaniu. Kiełbaska to rzeka o długości 47 km, z czego 45 wymaga odnowienia stanu koryta. Szacunkowy koszt działań to ok. 650 tysięcy złotych. Gdyby takie środki się znalazły, prace mogłyby zostać przeprowadzone już na przełomie III i IV kwartału tego roku.
– Pamiętam lata 80-te, kiedy przychodziłem do tej remizy na zabawy. Zawsze wychodziłem radosny, uśmiechnięty (…) Mam nadzieję, że wychodząc z tej sali nie tylko ja, ale i wszyscy Państwo wyjdziecie zadowoleni – mówił wójt Brudzewa. Cezary Krasowski zauważył, iż - cytując klasyka - politycy na apel mieszkańców „pomożecie?”, odpowiedzieć powinni „pomożemy”. Tak też się właściwie stało, gdyż przedstawiciele gmin, powiatu tureckiego czy sam wicemarszałek woj. wielkopolskiego jak jeden mąż wyrazili poparcie dla inicjatywy renowacji Kiełbaski. Jak zauważył wicestarosta Karski - „w jedności siła”.
Spotkanie w szadowskiej remizie nie upłynęło w 100% na dysputach o rzece. Mieszkańcy (głównie) gminy Turek dowiadywali się w szeregu pytań min. o realizację budowy chodnika i ścieżki rowerowej przy zakładzie Sintur, czy drogowe remonty itp. Pytanie o zażeganie kiepskiego stanu tras wyrwało do odpowiedzi Zbigniewa Bartosika. Starosta zauważył, iż tego typu słowa powinny być kierowane pod adresem powiatowych polityków, którzy to swego czasu zaciągnęli potężne pożyczki. – Według moich prostych wyliczeń brakuje prawie 1,5 miliona złotych z kredytu 10 milionowego – stwierdził starosta Bartosik.
Wicemarszałek wspominać będzie zapewne wizytę pod Turkiem zarówno w sposób ciepły jak i chłodny. Gość usłyszał wiele słów poparcia inicjatywy konserwacji rzeki, skąd zatem ów „chłód”? – Szanowni Państwo. Już nie przedłużając, bo proszę mi wierzyć, że ja bardziej zmarzłem niż Państwo, bo ja nie mam płaszcza. Nie wiedziałem jakie są warunki – do realiów remizy w Szadowie Pańskim odniósł się na koniec spotkania Krzysztof Grabowski.
AW
Akadiusz Wszędybył dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72