Wywiad z autorem " Z Bogiem na Ty" Michałem Sobczakiem i konkurs
W kwietniu 2019 ukazała się książka pt. " Z Bogiem na Ty" autorstwa turkowianina Michała Sobczaka. To kolejny w tym roku tytuł wydawniczy, którego autorem jest mieszkaniec Turku. Zapraszamy na wywiad z autorem oraz udział w konkursie, w którym do wygrania są trzy egzemplarze książki z dedykacją autora.
Mateusz Łechtański: Czy to pana pierwsza książka? Jeśli tak to czy planuje pan napisanie kolejnych książek, czy była to raczej jednorazowa przygoda?
Tak, jest to moja pierwsza książka. Pisanie to świetna zabawa i nie mam zamiaru z tej zabawy rezygnować. Budowanie czegoś od podstaw - w tym przypadku historii, fabuły, a co za tym idzie postaci, lokacji - jest zabawą w stwórcę.
MŁ: Czy to, że wychował się pan w Turku miało jakiś wpływ na treść książki?
Turek to zawsze było moje miasto, nawet gdy je opuszczałem na jakiś czas, zawsze wracałem - tutaj jestem u siebie. Czy to, że mieszkam w Turku miało wpływ na treść? Oczywiście - to tutaj zbieram doświadczenie i to o miejscach z tego miasta myślałem, gdy opisywałem miejsca w książce. Dowodem na to jest początek powieści, w którym pojawia się przystanek na placu wisielec.
MŁ: Co natchnęło pana do napisania tej książki? Czy było to jakieś szczególne wydarzenie?
Inspiracje to wypadkowa, na którą miało wpływ wiele czynników. Po pierwsze zamiłowanie do książek. Od zawsze, kiedy czytałem zastanawiałem się, czy byłbym w stanie napisać coś swojego. W głowie zrodził się pomysł stworzenia postaci Ryśka. Pojawił się on zanim jeszcze wiedziałem, jak ma wyglądać reszta historii. Przez dwanaście lat byłem wolontariuszem i co roku z grupą znajomych wyjeżdżaliśmy na oazy z niepełnosprawnymi. Poznane tam osoby mogłyby być inspiracją do napisania jeszcze niejednej książki.
MŁ: Czego może spodziewać się czytelnik sięgając po „Z Bogiem na Ty”? Co chciałby pan przekazać tą książką?
„Z Bogiem na ty” to książka, która w głównej mierze opowiada o relacji z Bogiem. Zwraca uwagę na jej powagę i dostojność, a jednocześnie na to, że wszystko, co tą relacją związane, może być o wiele bardziej przystępne. W chwili gdy obnaży się ją z patetycznego tonu, wielkich słów, okazuje się że Bóg wcale nie musi być starszym panem z długą brodą, poważną miną, który grozi nam palcem z nieba. Tak naprawdę, nie jest on tak odległy i niedostępny, jak nam się wydaje. Wręcz przeciwnie. Lubi te same rzeczy co my, każe mówić do siebie na ty. Jest o wiele bardziej ludzki (jakkolwiek to brzmi) niż nam się wydaje. Wszystko to opisuję z perspektywy młodego człowieka, chłopaka w wieku dwudziestu paru lat, który uczy się tej relacji razem z czytelnikiem. Starałem się żeby książka była lekka, łatwa w odbiorze, mimo, że tematyka jest niestandardowa. Jest w niej sporo humoru, którym staram się przełamać powagę podejmowanego tematu. Myślę, że sama historia zaskoczy niejedną osobę.
MŁ: Czy na koniec chciałby pan dodać coś od siebie do osób czytających ten wywiad?
Oczywiste jest że każdy, kto wydaje książkę, chce żeby, jak najwięcej osób ją przeczytało. Głównym powodem jest ciekawość reakcji odbiorcy. Odbiorca jest bardzo ważny. Pamiętaj drogi czytelniku, że tworzymy tę historię razem, parafrazując Remigiusza Mroza „Pisarz tworzy ramy dla Czytelnika, ale to on sam wypełnia je treścią i nadje słowom kształt”.
Link do profilu książki na FB: https://www.facebook.com/profile.php?id=100035540224079
Konkurs!
Wszystkich zapraszamy do konkursu, w którym do wygrania są trzy książki z dedykacją Michała. Wystarczy wysłać do nas zgłoszenie na redakcja@turek.net.pl w tytule podając „Konkurs na książkę” a treści podać tytuł przeczytanej ostano książki. Wśród nadesłanych zgłoszeń rozlosujemy wspomniane trzy książki i w odpowiedzi zwrotnej poinformujemy zwycięzców. Zakończenie konkursu w piątek 26 kwietnia. W treści zgłoszenia prosimy nie podawać danych osobowych, a jeżeli takowe będą zamieszczone zostaną wykorzystane przez redakcję wyłącznie w celu poinformowania o wygranej.