Rolnicy ruszyli spod Torwaru, zatrzymali się pod Sejmem, aby przypomnieć posłom, jakie postulaty przynosili tu wcześniej i ruszyli pod siedzibę Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Ogólnopolski protest rolników zorganizowany został głównie przez OPZZ RiOR – Przewodniczący Sławomir Izdebski oraz NSZZ RI Solidarność – Przewodniczący Jerzy Chróścikowski. Główne postulaty rolników to : obrona Polskiej ziemi, opłacalność produkcji, rynki zbytu, zakaz obrotu artykułami GMO, odszkodowania spowodowane przez dziki itd..  Z uwagi, iż nie doszło do podpisania porozumienia ze stroną rządową, rolnicy rozstawili namioty organizując tzw. „zielone miasteczko”. Protesty będą kontynuowane do czasu podpisania porozumienia.  

ZZR ”OJCZYZNA” w Turku przed  ogólnopolską akcją protestacyjną wysłał pismo do Pana Marka Sawickiego Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi o treści:

Panie Ministrze, rolnik powinien pracować w zagrodzie , a nie walczyć w obronie Polskiej ZIEMI i dochodzić swych praw w protestach ulicznych. Wcale tak nie musi być.

Przed Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi stoją ogromne możliwości, nawet do zmiany gospodarki kraju na rolniczo – przemysłową.

Aby wyeliminować zagrożenia, nieprawidłowości i osiągnąć cel należy:

- wprowadzić zakaz sprzedaży ziemi obcokrajowcom, a stosować instytucje dzierżawy. Ziemia sprzedana aktem notarialnym w obce ręce jest wyzbyciem się części terytorium kraju. Jaki byłby szacunek dla poległych na polu chwały w obronie Ziemi Polskiej?. Czyżby współczesna sytuacja na Krymie, Was rządzących niczego nie uczy ?.
- wprowadzić zakaz obrotu artykułów GMO (Polska całkowicie wolna od GMO),
- stosować opłacalność produkcji,
- zapewniać rynki zbytu,
- pomoc w zorganizowaniu spółdzielczości rolniczej, przetwórczej i handlowej,
- zastosować prosty system dopłat, : dopłaty tylko bezpośrednie w zależności od klasy ziemi i zrównane do krajów UE,(za wyjątkiem niektórych działów),
- dążyć do rozwoju małych gospodarstw stosując jednakowe dopłaty np. do 50 ha, a powyżej dopłaty coraz mniejsze np. do 100 ha i dalej zaniechać dopłat,
- rodzinne gospodarstwa są perłą naszego rolnictwa, produkujące zdrową żywność, więc muszą się rozwijać, a nie zwijać. Niedopuszczalne jest, aby pozbawiać tych rolników części dopłat tylko dlatego, że mają ubezpieczenie w ZUS,
- musi być miejsce dla wszystkich rodzaj gospodarstw.
W imieniu  ZZR „OJCZYZNA” w Turku proszę o realizację powyższych wskazań, dla dobra wspólnego.

Przewodniczący
Zarządu Powiatowego
ZZR „OJCZYZNA”
W  T U R K U
Eugeniusz Maciejewski