Listy do redakcji: Drabina dla OSP. Czuję się oszukany i zwodzony
Radny Rady Miejskiej Turku Marcin Derucki
Po przeczytaniu stanowiska Komendanta Wojewódzkiego PSP w Poznaniu w sprawie podnośnika SH-24 mogę powiedzieć tylko jedno: czujemy się oszukani! My, druhowie z Ohotniczej Straży Pożarnej w Turku, zaangażowani w sprawę radni miejscy z Ziemi Turkowskiej, a przede wszystkim mieszkańcy miasta Turek.
Oto fragment oficjalnego komunikatu Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Turku z 20 listopada br.: „Przekazanie starego samochodu dla jakiejkolwiek jednostki OSP na tę chwilę jest niemożliwe, bowiem sprzęt ten nie został uznany za niepotrzebny dla PSP.”
I nagle, na kilka dni przed wyborem nowego rządu, rzecznik prasowy WLKP komendanta wojewódzkiego PSP ogłasza, że „najwięcej argumentów za przekazaniem podnośnika z Komendy Powiatowej PSP w Turku przemawia za OSP Władysławów.”
Jakich argumentów? Chyba tylko takich, że w OSP Władysławów ma więcej przeszkolonych operatorów tego typu sprzętu. I ani słowa w stanowisku o argumencie koronnym, czyli o ilości mieszkańców miasta Turek oraz ilości zabudowy wysokiej, zakładów pracy, szkół itp. No, ale papier wszystko przyjmie... Prawda?
Ja przypomnę tylko, że ludzi zawsze można wyszkolić, jednak Władysławów nie stanie się z dnia na dzień gminą o wielkości Turku (choć z całego serca tego jej życzę).
Co na to wszystko Komendant Powiatowy PSP w Turku? Co na to tropiciel „fake newsów” poseł Ryszard Bartosik (BTW co za blamaż...)? Dla mnie osobiście całe to stanowisko Komendanta Wojewódzkiego PSP w Poznaniu oraz cała historia z przekazaniem wozu pachnie jakimś fake newsem.
Nie wiem, jak Wy, ale ja czuję się oszukany.
źródło: materiał prasowy nadesłany