piątek 26 kwietnia 2024

Marii, Marzeny, Ryszarda

reklama

Wyjątkowa sobota dla M. M. Marczewskiego

Wyjątkowa sobota dla M. M. Marczewskiego
 

Sobota 22 czerwca br była dla mnie dniem wyjątkowym. Pozwólcie, że podzielę się z Wami tą wyjątkowością.

Lewicowcy na Kongresie

W godzinach dopołudniowych w Warszawie uczestniczyłem w posiedzeniu Rady Krajowej SLD która podsumowała Kongres Programowy Lewicy. Kongres odbył się sześć dni wcześniej w niedzielę 16 czerwca.

reklama

Kongres Lewicy to pierwsze w historii polskiej Lewicy wydarzenie o tak szerokim zasięgu. W jednym miejscu spotkali się socjaliści, socjaldemokraci, przedstawiciele lewicy pracowniczej, działacze związkowi oraz postępowi ludowcy. Szeroka reprezentacja jednoczącej się lewicy społecznej w Polsce – około 90 partii, stowarzyszeń i organizacji o lewicowym rodowodzie. Przyjęta przez Kongres rezolucja „Lewica dla Polski” jasno odpowiada na zadawane wielokrotnie pytania, co to jest Lewica i jaka ona powinna być. Żadna formacja polityczna w Polsce nie dorobiła się tak jasnego, klarownego programu jak Sojusz Lewicy Demokratycznej.

W trakcie obrad Rady Krajowej dyskutowaliśmy o aktualnej sytuacji w naszym kraju. O tym, że bezrobocie utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie i jakie my ludzie Lewicy mamy recepty aby je radykalnie zmniejszyć. Także o tym, że Polska dryfuje, rząd nie radzi sobie z realizacją podstawowych zadań a media niemal codziennie informują o aferach związanych z rządzącą partią. Spada produkt krajowy brutto, narasta skala upadłości, zaległości finansowych i zatorów płatniczych.

Na koniec obrad bardzo miły akcent. Józef Oleksy obchodził w tym dniu 67 urodziny, były więc życzenia, kwiaty i chóralne  „sto lat”.

Muzyczna uczta u Paula

Prawdziwa „uczta” zaczęła się dla mnie w godzinach wieczornych. Tak, to była uczta, duchowa wprawdzie, ale mega z najwyższej półki. Uczestniczyłem bowiem w czymś dla mnie wyjątkowym – w koncercie Paula McCartneya na Stadionie Narodowym. Jeszcze teraz gdy o tym piszę ciarki mi przebiegają po skórze. Postaram się zdać Wam krótką relację z tego wydarzenia.

reklama

Podjazd pod stadion wśród tysięcy innych samochodów. Sprawne kierowanie na parking przez służby porządkowe a następnie kontrola biletów i wnoszonych toreb oraz pakunków. Wszystko szybko i grzecznie. Byłem z siostrą, udało się przekonać ochroniarzy, że do aparatu foto nie mamy dodatkowego teleobiektywu. Krótka wędrówka z tłumem ludzi do sektora na płycie stadionu gdzie mieliśmy miejsca dość blisko sceny. Po drodze stoiska z koszulkami i gadżetami nawiązującymi do Paula i Beatlesów.

Zajmujemy miejsca, godzina oczekiwania i pięć minut po 21 pojawia się On. Owacje na stojąco. Scena, efekty świetlne, cały stadion i ponad trzydzieści tysięcy publiczności – imponujące to wszystko. Zaczyna się koncert, nikt nie siedzi. Pierwszy utwór a po nim publiczność śpiewa Paulowi „Happy Birthday” bo 18 czerwca skończył -  to nie do uwierzenia 71 lat. Jest wyraźnie wzruszony ale i zaskoczony. Mówi – pamiętaliście, bardzo dziękuje. Atmosfera na koncercie niesamowita, ludzie kołyszą się, tańczą, śpiewają z artystą, on zresztą do tego zachęca.

Paul przez prawie trzy godziny nie schodzi ze sceny, zmienia gitary, siada do pianina nie wypił ani wody ani innych napojów. Jak on to robi? Śpiewając nawiązuje bezpośredni kontakt z publicznością, wtrąca sporo zwrotów, zdań po polsku czym wzbudza entuzjazm publiczności. Jest jak stare wino – im starsze tym lepsze. Paul McCartney zaśpiewał ponad 30 utworów w tym „Yesterday”, „Hey, Jude”, „Eleanor Rigby” które dla fanów jego muzyki są kultowe, są jak powietrze.

Utwór „Hey Jude” z przedłużonym refrenem stojąc,  śpiewała cała publiczność. To było niesamowite, ciarki przechodziły. Rozglądałem się wokół. Publiczność to w przeważającej części osoby 50+ z dziećmi, wnukami. Jak oni wszyscy wspaniale się bawili, jak przeżywali ten koncert. Taka refleksja.

Spadajcie portalowi mądrale

Czytam na forach w tym na Waszym idiotyczne uwagi o osobach starszych. Wypowiedzi gdzie odbiera nam się prawo do dodatkowej pracy, do działalności politycznej czy innej aktywności. Usiłujące wepchnąć ludzi starszych do kruchty, bawienia wnuków, oglądania telewizji w fotelu lub co najwyżej uprawiania działki i aktywności w związku emerytów. Wszystkim tym „mądralom” powiem tak: spadajcie, gońcie się. Trzeba było być i widzieć ten koncert, Paula i tą publiczność.

Takie wspomnienie. Chyba pod koniec 1964 lub na początku 1965 r. (fakt, wielu z Was nie było wtedy na świecie) mój przyjaciel otrzymał od kuzynki z Kanady paczkę a w niej „longi” Beatlesów. Jaki on był dla nas ważny. Z jakim „nabożeństwem” je oglądaliśmy i słuchaliśmy. Usiłowaliśmy wspólnie śpiewać, było wino „Lacrima”, nakręcaliśmy się, a jeden z kolegów dawał nam podkład muzyczny na pianinie. Piękne czasy, niezapomniane chwile. To wróciło na koncercie.

Służby porządkowe nie pozwalały na robienie zdjęć, ale trochę tak bez przekonania. Coś więc udało się zrobić. Może nie najlepszej jakości, ale mam nadzieję, że chociaż trochę oddadzą one atmosferę panującą na stadionie.

Udało mi się spełnić moje marzenie – być na koncercie eks Beatlesa, Paula McCartneya. Było wspaniale – dziękuję Paul. Jeszcze tylko wyjście ze stadionu w tłumie ludzi dyskutujących, dzielących się wrażeniami z koncertu. Jeszcze tylko prawie godzinne oczekiwanie na wyjazd z parkingu i już po 3 nad ranem w Turku. Warto było.

Marian Mirosław Marczewski

* tytuł i śródtytuły pochodzą od redakcji

Marcin Derucki dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB

email: redakcja@turek.net.pl

telefon: 787 77 74 72

Dodatkowe zdjęcia do artykułu
2
3
4
5
6
7
Podobne artykuły
Fakultety na Dzień Kobiety czyli jak się...

Fakultety na Dzień Kobiety czyli jak się bawić to tylko w powiecie...

5 mrz.
Joł, joł Jowisz! CeZik w Turku już w maju, a...

Joł, joł Jowisz! CeZik w Turku już w maju, a bilety tańsze tylko do...

13 lt.
Granie w pomaganie! Rockowa uczta WOŚP w...

Granie w pomaganie! Rockowa uczta WOŚP w turkowskim MDK

28 st.
WOŚP na ostro! Już w sobotę w MDK Turek!

WOŚP na ostro! Już w sobotę w MDK Turek!

25 st.
Podsumowanie rocznej działalności Związku...

Podsumowanie rocznej działalności Związku Oddziału Miejskiego OSP RP...

15 st.
Muzyczna podróż do Portofino, czyli szósty...

Muzyczna podróż do Portofino, czyli szósty taki Koncert Noworoczny w...

9 st.

Komentarze ()

Komentując korzystasz z narzędzia Facebooka. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników. Aby zgłosić naruszenie - kliknij w link "Zgłoś Facebookowi" przy wybranym poście. Regulamin i zasady obowiązujące na Facebooku znajdują się pod adresem https://www.facebook.com/policies

reklama
reklama
reklama