Stand-up w mixTurze po raz drugi
Już po raz drugi w pubie mixTura w Turku odbył się stendapowy wieczór pełen żartów. Tym razem na scenie wystąpili Tomek Nowaczyk oraz Sebastian Paliwoda. Wydarzenie poprowadził znany z poprzedniego stand-upowego spotkania, Grzegorz Dolniak.
Tomek Nowaczyk to jeden z najciekawszych komików w Polsce, a już na pewno w Kościanie. Zwycięzca konkursu One Ryj Show podczas XIX Rybnickiej Jesieni Kabaretowej 2014. Jeden z najbardziej energetycznych komików, mówią, że "napierdziela jak karabin". Na scenie daje z siebie wszystko i jeszcze trochę. Członek kabaretu Czesuaf, nałogowy biegacz (kilkanaście ukończonych maratonów i żyje!), autor wierszy dla dzieci. Jako stand-uper tworzy wybitnie nie dla dzieci. Stworzył już trzy godzinne materiały stand-upowe, ostatni nosi tytuł "Myślę, więc gadam." W życiu dość nieśmiały i wycofany, na scenie wychodzi z niego zwierzę.
Sebastian Paliwoda to warszawski stand-up'er, który jak sam o sobie pisze: "opowiada żarty ze sceny, żeby nikogo nie zabić na ulicy". W związku z powyższym kto chce czuć się bezpieczny powinien w tę czerwcową niedzielę trafić do mixTury. Sebastian dzieli się swoimi przeżyciami w przekomiczny sposób. Niby niepozorny gość w czapeczce, ale pamiętajcie, że pozory mylą! Na scenie zabierze Was w podróż bez trzymanki!
Grzegorz Dolniak - pomysłodawca i gospodarz cyklu stand-up mixTura znany Wam z pierwszej edycji wydarzenia. Od tego odcinka w roli gospodarza, pełny nadziei, że gość z Konina albo przeszeł jakąś resocjalizację, albo zostanie u siebie w grajdole!