Odpalenie ładunków wyburzających chłodnię, zareklamowane przez Kacpra Drzewieckiego, pojawiło się właśnie na facebookowej grupie „Licytacje Turek 2022”. Ceną wywoławczą była przysłowiowa „złotówka”, ale aukcja rozwija się w szybkim tempie i w tej chwili przyciśniecie guzika kosztuje już 1000 złotych.  Zobaczymy czy kwota będzie równie imponująca, co przy licytacji detonacji 150-metrowego komina. Wtedy dwóch licytujących za wciśnięcie guzika zapłaciło 26 tysięcy złotych. Finał licytacji już w najbliższą niedzielę, w turkowskim MDKu.

Kolejnym wartym uwagi przedmiotem jest jedyna i niepowtarzalna… gitara. Co prawda nie da się na niej zagrać, ale robi niesamowite wrażenie. Wykonana na wzór gitary basowej w skali 1:1, z dokładnym odwzorowaniem detali... po prostu artystyczny unikat. Autorem tego wyjątkowego rękodzieła jest Marcin Frątczak, twórca serc na nakrętki, które można podziwiać w kilku miejscach w Turku. Gitara wyposażona jest w oświetlenie ledowe, sterowane pilotem. Może stać na statywie, można powiesić ją na ścianie. Cena wywoławcza to 500 zł, ale zainteresowanie i tą aukcją jest duże, w tej chwili kosztuje już 3,5 tysiąca złotych. "Frumol" wspiera WOŚP już od dawna. Być może pamiętacie sanki jego autorstwa, które "poszły" na licytacji za 2.600 złotych.  

Licytacji wciąż przybywa, a kwota, która zasili fundację, robi coraz większe wrażenie. W czwartkowy wieczór do wspólnej, wirtualnej puszki, udało się zebrać już niemal 46,5 tysiąca złotych.

KWA