- Kuprówki są bardzo owłosione, a włoski te tworzą kępki. Starsze osobniki wyposażone są dodatkowo w krótkie i łamliwe włoski parzące. Ze środka włosków parzących uwalniane są różnego rodzaju proteiny, np. płyn parzący. Włoski mogą być roznoszone przez wiatr i powodować u ludzi silne reakcje. Po zetknięciu z nimi, na ludzkiej skórze mogą pojawiać się takie objawy, jak: podrażnienie skóry i błon śluzowych, świąd, pokrzywka, czy zapalenie skóry, ponadto mogą pojawić się bąble, które wyglądem przypominają te po ukąszeniu np. komarów. Może dojść także do zapalenia spojówek, nieżytu nosa, zapalenia gardła i duszności, a także do silnych reakcji alergicznych, ataki astmy, a nawet wymioty - mówi Beata Kątna z Nadleśnictwa Turek. 

Wiosenne masowe żerowanie gąsienic kuprówki rudnicy może doprowadzić do całkowitego zniszczenia ulistnienia opanowanych drzew. Często uszkadzane są również pączki, co utrudnia regenerację roślin.

„Od dzisiaj, tj. 10 maja do 20 maja 2022 r. będzie zamknięty park Tura na Os. Wyzwolenia. Dzisiaj przeprowadzane zostały opryski, które mają zwalczyć niszczącą drzewa kuprówkę rudnicę” – czytamy w oficjalnym komunikacie zamieszczonym na miejskich stronach internetowych.

Gąsienice zaatakowały drzewa w całym parku. Kilkucentymetrowe brązowe szkodniki mogą być groźne także dla ludzi. Zetknięcie z włoskami pokrywającymi ich ciała może skończyć się poparzeniem, wysypką i swędzeniem skóry. Nawet u nieuczulonej osoby odpoczynek na ławce czy spacer po parku może mieć niebezpieczne konsekwencje.

„Dla zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańców, na czas karencji po oprysku owadów preparatem biobójczym, Park Tura został zamknięty na okres od 10 do 20 maja 2022 r. Jeśli w wyniku przeprowadzonego oprysku szkodnik zostanie zwalczony, to park niezwłocznie zostanie otwarty dla mieszkańców” – zapewniają przedstawiciele Urzędu Miasta w Turku.