Wydarzenie rozpoczęło się od mszy w kościele św. Barbary, a po wspólnej modlitwie wszyscy zebrani przemaszerowali do klubu „Barbórka”. Tam gości powitał Piotr Rybarski. Prezes Zarządu i dyrektor naczelny PAK Kopalni Węgla Brunatnego „Adamów” S.A. nawiązał m.in. do swojego ubiegłorocznego wystąpienia wspominając, że „nieświadomość jest stanem błogim”. – Rok 2012 był jednym z najtrudniejszych w dziejach naszej spółki – tymi słowami prezes Rybarski odniósł się do obniżonej w drastyczny sposób zdolności produkcyjnej kopalni. – Po zmianie właścicielskiej problem braku węgla stał się jeszcze większy niż był.

Uczestnicy górniczego święta usłyszeli podczas imprezy, że priorytetem jest jak najszybszy powrót do zdolności wydobywczej na poziomie 4,5 mln ton (i wyżej) oraz realizacja założeń „Planu Techniczno-Ekonomicznego", przyjętego przez Zarząd na lata 2013-2015. – To jest zadanie najważniejsze, ale chcę podkreślić, że to zadanie możemy tylko i wyłącznie wykonać razem z państwem, wspólnymi siłami. Skala wyzwania, jakie jest przed nami, jest olbrzymia. Zanim osiągniemy założoną zdolność wydobywczą, potrzebujemy pewnej karencji czasowej – wybiegał myślami w przyszłość  Piotr Rybarski.

Niedzielne uroczystości uświetnili swoją obecnością także lokalni włodarze. Dzieje kopalni „Adamów” wspominał z tej okazji burmistrz Czapla: – Zawsze znajdowali się ludzie na trudne czasy. I dzisiaj też tak jest. Ksiądz kanonik rozpoczynał dziś pierwszą niedzielę adwentu, czyli czas radosny, czas oczekiwania na Zbawiciela. Myślę, że kopalnia jest również w takim czasie. Zdzisław Czapla wyraził nadzieję, że nowy właściciel oraz obecny Zarząd wykorzystają w pełni potencjał kopalni oraz górników, a spółka będzie mogła się rozwijać przez wiele lat.

O górnikach pamiętali również najmłodsi. W klubie „Barbórka” pojawiły się dzieci z Domu Opieki dla Dzieci i Młodzieży w Turku oraz ze stowarzyszenia Nowy Świat, które złożyły życzenia ludziom ciężkiej pracy. Akademia Barbórkowa była również doskonałym momentem do nagrodzenia najlepszych pośród braci górniczej. 

MD, AW
Fot. ED