Film, jako kontynuacja cyklu opowiadał o historii lat 80. Wśród młodzieży kształtowała się wówczas świadomość wolności, nie tylko tej politycznej. Form wygłaszania sprzeciwu swojej nietolerancji do panującego ówczesnego systemu było wiele. Wśród młodzieży panowała wówczas moda na tworzenie kultury alternatywnej.

Janek - główny bohater filmu Borcucha, wraz z kolegami poszedł właśnie w tym kierunku. Wspólnie założyli zespół punkrockowy, gdzie poprzez śpiew połączony z dobrą zabawą włączali się w życie kulturalne.

Życie bohatera oprócz muzyki wypełniała również miłość do Basi – koleżanki ze szkoły. Młodzi, zakochani nie kryli fascynacji sobą. Wszystko to jednak skomplikowało się gdy został wprowadzony stan wojenny. Najpierw umarła Jankowi babcia, potem wdał się on w konflikt z komisarzem Sokołowskim, który nie ukrywał swojej antypatii do Janka. Sytuacja ta i wszystkie inne spowodowały zmiany w życiu bohatera, czy na dobre? Na to pytanie odpowiedzieli sobie uczestnicy wtorkowego spotkania.

Wszystkich zainteresowanych kontynuacją cyklu Bibliotecznego Klubu Filmowego już dziś zapraszamy na kolejne spotkanie, które odbędą się 24 listopada o godzinie 16.00 w Sali Konferencyjnej Miejskiej Biblioteki Publicznej, ul. Dworcowa 5. Tegoroczny cykl zakończymy filmem „Nie ma zmiłuj” w reżyserii Waldemara Krzystka.

Materiał prasowy MPB