Nadzwyczajna sesja Rady Powiatu. Seńko i Wojtkowiak dopytywali o szpitalne problemy

Podczas wczorajszej (26 października) Sesji Rady Powiatu Tureckiego radni złożyli interpelacje dotyczące przekształcenia SP ZOZ w Turku w szpital jednoimienny. Andrzej Wojtkowiak zaproponował, by na oddział covidowy przekształcić budynek byłego Domu Dziecka, z kolei Mariusz Seńko wskazał były oddział płucny.
Zamiast WOTu szpital zakaźny
Przewodniczący Rady Powiatu Piotr Szewczyński odczytał apel złożony przez Wojtkowiaka, który zaproponował, by w związku z zatrważającą liczbą zakażeń wirusem Covid-19 mieszkańców powiatu tureckiego, zarząd powiatu podjął rozmowy z Ministerstwem Obrony Narodowej, wojewodą wielkopolskim oraz Agencją Rezerw Materiałowych oraz wykonania niezbędnych czynności koniecznych do przekształcenia na szpital zakaźny obiektu po byłym Domu Dziecka w Turku, który do lutego 2021 roku jest własnością WOTu. Swoją propozycję tłumaczył faktem, że w budynku jest wystarczająca liczba pomieszczeń, by przenieść do niego ze szpitala oddziałów zakaźnych. -Uważam, że należy to zrobić w trosce o życie i zdrowie naszych mieszkańców, dlatego w szybkim tempie należy pozyskać materiały i środki finansowe od wyżej wymienionych instytucji – można przeczytać w interpelacji złożonej przez Wojtkowiaka. Radny dodał, że jego wnioski składane podczas sesji powiatowych starosta nazywa działaniami populistycznymi, a jemu naprawdę zależy na życiu i zdrowiu mieszkańców powiatu tureckiego. Apel radnego otrzymał także poseł Ryszard Bartosik.
Radny Seńko za adaptacją oddziału płucnego na covidowy
Kolejna interpelacja złożona została przez Mariusza Seńkę. Ze względu na brak w sprawozdaniu przewodniczącego Rady Powiatu istotnych informacji dotyczących obecnej sytuacji SP ZOZ w Turku, radny chciał wiedzieć czy przed podjęciem decyzji przekształcenia turkowskiego szpitala w placówkę jednoimienną, wojewoda wielkopolski konsultował ją z którymkolwiek z przedstawicieli powiatu tureckiego. Chciał wiedzieć, kto wprowadził w błąd wojewodę przekazując niewłaściwe dane i informacje techniczno-organizacyjne na temat szpitala, a jakie było stanowisko starosty oraz zarządu powiatu w zakresie złożenia przez dyrektora szpitala odwołania od decyzji wojewody zmieniającej funkcjonowanie szpitala w jednoimienny. Kolejne z pytań dotyczyło funkcjonowania SP ZOZ w Turku. Które oddziały zostaną przekształcone dla pacjentów z koronawirusem, a które świadczyć będą opiekę medyczną mieszkańcom powiatu, czy będą funkcjonowały szpitalne poradnie specjalistyczne i w jakim zakresie oraz jak będą wyglądały przyjęcia chorych w izbie przyjęć. Radny chciał wiedzieć czy zarząd powiatu rozważał wykorzystanie budynku po oddziale płucnym na covidowy. Seńkę interesowało również, na które szpitalne oddziały powiat złożył wniosek w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych na zadanie pod nazwą „Przebudowa oddziałów w SP ZOZ w Turku” oraz czy w związku z publiczną deklaracją, zarząd powiatu przeznaczy 2,5 miliona złotych z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, na budowę sali gimnastycznej przy turkowskim liceum.
Większość pytań została bez odpowiedzi
Do interpelacji radnych odniósł się starosta Dariusz Kałużny. Wyjaśniał, że decyzja wojewody o przekształceniu szpitala w Turku w covidowy nie była konsultowana z członkami zarządu powiatu. -W szpitalu była pielęgniarka epidemiologiczna oraz doktor od chorób zakaźnych, które rozmawiały z turkowskim personelem medycznym. Okazało się, że w szpitalu nie wszędzie są śluzy, dlatego 22 października wojewoda postanowił, że tylko część oddziałów będzie covidowych – mówił starosta. Przekształcenie oddziałów podzielone zostało na dwa etapy. Od 26 października wojewoda polecił zapewnienie w placówce 17 łóżek, w tym jednego do intensywnej terapii z kardiomonitorem oraz możliwością tlenoterapii i wentylacji mechanicznej. Z kolei od 31 października, zapewnienie kolejnych 39 łóżek z dwoma do intensywnej terapii. Kałużny twierdził, że pierwszy etap przekształcenia szpitala został już wdrożony i na oddziałach covidowych leży już czterech pacjentów z powiatu tureckiego. Obecnie trwa przekształcanie kolejnych oddziałów dla pacjentów z koronawirusem.
-W interpelacjach radni zapytują dlaczego nie przekształcamy na szpital covidowy byłego domu dziecka czy oddziału płucnego. Pomijając kwestie finansowe, w naszym szpitalu Covid-19 zdziesiątkował personel medyczny. Problem nie polega na samej adaptacji budynków, tylko na tym kto tam będzie pracował, bo brakuje kadry. Nie mamy lekarzy i pielęgniarek – wyjaśniał starosta Kałużny.
Mimo, że radni mieli zadali więcej pytań, nie na wszystkie otrzymali odpowiedzi.

Iwona Łechtańska dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72