Gm. Turek: Próbowali „odstrzelić” radnych
Powiedzenie „chcieć to móc” nie znalazło zastosowania podczas XVI Sesji Rady Gminy Turek. Choć w jej trakcie odbyła się próba pozbawienia mandatów trójki samorządowców, działanie to spełzło na niczym.
Poniedziałkowe spotkanie miało jeden cel, a właściwie trzy - rozpatrzenie projektów uchwał w sprawie wygaśnięcia mandatów trzech radnych. Wydarzenie to było pokłosiem toczącego się sporu o to, czy kilku samorządowców rozminęło się z prawem. Na to wskazywał protokół pokontrolny z Komisji Rewizyjnej z dnia 30 listopada 2011 r., lecz ten został swego czasu w głosowaniu radnych odrzucony. Odmienne stanowisko zaprezentowane zostało także w ekspertyzie niezależnej kancelarii prawnej.
Sami „posądzani” mieli okazję zabrać głos, choć nie dosłownie. W ich imieniu oświadczenia odczytał Przewodniczący Rady Gminy Ireneusz Kolenda. Przykładowo Jan Karbowy informował, iż oskarżenie o działanie na mieniu gminnym kierowane pod jego adresem jest bezpodstawne. W tej kwestii problemem miało być użytkowanie działki o powierzchni 1,05 ha, położonej w Kalinowej. Jak stwierdziła Komisja Rewizyjna, radny „ ...w sposób ciągły od kilku lat użytkuje, uprawia i czerpie korzyści finansowe w postaci dopłat bezpośrednich i płatności ONW z ARiMR na grunt mienia komunalnego Gminy Turek...”. Radny z kolei informował, iż ów grunt jest mieniem o nieuregulowanym stanie prawnym (a nie komunalnym), a w chwili obecnej już go nie użytkuje.
Jeśli chodzi o Józefa Gromadę, to problemem ma być jego funkcja Prezesa OSP w Cisewie. Ta jednostka, jak ustaliła Komisja Rewizyjna posiada osobowość prawną, wpis do KRS oraz zgodnie ze statutem może prowadzić działalność gospodarczą. W swym pisemnym wyjaśnieniu radny Gromada zauważył, iż naruszenie prawa nie miało miejsca. Jego zdaniem OSP w Cisewie nie prowadziła i nie prowadzi zarobkowej działalności gospodarczej. Sam zapis w statucie mówiący o takiej możliwości nie przesądzać ma o tym, iż zjawisko występuje.
W czasie spotkania samorządowców powrócił temat ekspertyzy zamówionej w kancelarii Ziemski&Partner z Poznania. Zwolennicy odwołania trzech radnych twierdzili, iż dokument ten ma znamiona nieobiektywnego i nie przedstawia on żadnej wartości prawnej w stosunku do przypadku rozpatrywanego przez Komisję Rewizyjną Rady Gminy Turek. – Nie wiadomo na jakiej podstawie Pan wójt wystosował zapytanie do kancelarii prawnej. Nie wiadomo – mówił Dariusz Filipiak. Radny nie kryjąc oburzenia dopytywał także wójta o to, dlaczego wydaje się pieniądze na tego typu działania.
W przypadku każdego z głosowań kolejni radni, których one dotyczyły, decydowali o nie braniu w nich udziału. Cała trójka wyszła z XVI Sesji Rady Gminy Turek obronną ręką. W przypadku radnych Jana Karbowego i Józefa Przybyła za odebraniem im mandatów opowiedziało się po 6 radnych, przy 8 głosach sprzeciwu. Podczas głosowania nad losem Józefa Gromady te współczynniki rozłożyły się minimalnie inaczej – 5 głosów za, 1 wstrzymujący i 8 przeciw odebraniu mandatu.
AW

Akadiusz Wszędybył dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72