środa 24 kwietnia 2024

Bony, Horacji, Jerzego

reklama

Wielka szansa Jarka Jakubowskiego/Marcin Derucki

Wielka szansa Jarka Jakubowskiego/Marcin Derucki
Jarek Jakubowski wraz Jarkiem Suleją podczas finału Szansy na sukces. 

Jarosław Jakubowski, siedmiokrotny uczestnik „Szansy na sukces”, ma kolejną możliwość wystąpienia w wielkim finale, odbywającego się co rok w warszawskiej Sali Kongresowej. Czekając na to wydarzenie warto przyjrzeć się jak wyglądały dotychczasowe przejścia Turkowianina w drodze na scenę.

Jego przygoda z programem „Szansa na sukces” rozpoczęła się w 2002 roku, kiedy wraz ze swoim kolegą, Jarkiem Suleją, przeszedł odbywające się na poznańskiej Malcie eliminacje. Wtedy to Turkowianie, jako jedyni spośród 1500 amatorów śpiewu, wykonali dwie piosenki w całości. Otworzyło im to drogę do wspaniałych przygód na scenie, a także do poznania wielu gwiazd polskiej sceny muzycznej.

reklama

Podczas swojego pierwszego występu przed kamerami młodzi artyści musieli zaśpiewać jedną z ośmiu przygotowanych wcześniej piosenek Łucji Prus. Prowadzący program Wojciech Mann wylosował dla nich utwór pt. „Nie mam woli do zamęścia”. Programu nie wygrali, jednak nie zniechęciło ich to walce o spełnienie marzeń o „wielkiej scenie”.

Niecałe dwa lata zajęło im dostanie się do kolejnej edycji „Szansy”. Odcinek ten miał im utkwić na długo w pamięci. Tym bardziej, że było to specjalne, sylwestrowe wydanie programu. Teraz wyzwaniem były piosenki kabaretu „Elita”. Chłopcy zaśpiewali piosenkę pt. „Oj naiwny”, której wykonanie pozwoliło im zająć drugie miejsce. Był to dla nich wielki osobisty sukces i ukoronowanie dwuletniego okresu ciężkiej nauki śpiewu.

Po tym występie ambicje wokalistów z Turku zostały spełnione. Dlatego też żaden z nich nie spodziewał się telefonu od Elżbiety Skrętkowskiej, reżyserki programu, która zaprosiła turkowskich wokalistów na finałowy koncert „Szansy na sukces” w Sali Kongresowej w Warszawie. Tym razem wykonali oni utwór Anny Marii Jopek „Joszko Broda”.

Był to nasz najlepszy występ w „Szansie”. Podczas przygotowań do niego zaznaliśmy trochę świata show biznesu i poznaliśmy wiele polskich gwiazd. Taki koncert to bardzo wielkie przeżycie. Było nam bardzo miło, że reżyserka programu pamiętała o nas i zaprosiła na tak znaczące wydarzenie – w taki sposób chłopcy mówią o swoim występie w Warszawie.

reklama

Czwarty występ uzdolnionych przyjaciół odbył się w roku 2005. Piosenka Janusza Gniatkowskiego pt. „Bella Bella Donna” przyniosła im ponownie drugie miejsce.

W roku 2006, podczas programu z udziałem zespołu „Ich Troje”, Turkowianie zaśpiewali eurowizyjną piosenkę pt. „Save your Kisses for me”. Było to dla nich nie lada wyzwanie, gdyż utwór ten jest ulubioną piosenką reżyserki programu. Ponadto był to pierwszy obcojęzyczny utwór w ich karierze, który musieli zaśpiewać przed większą publicznością. I tym razem wywiązali się ze swojego zadania znakomicie, gdyż zajęli drugie miejsce. Niestety, był to ostatni występ dwóch „Jarków z Turku”. Po tej edycji programu duet się rozpadł. Dalszą przygodę z „Szansą na sukces” Jarosław Jakubowski kontynuował już jako solista.

Rok 2008 był dla Jarka bardzo udany. Dostał on zaproszenie na nagranie programu z udziałem Edwarda Hulewicza. W jury zasiadał również Ryszard Poznakowski. Byłem bardziej stremowany, niż w poprzednich programach, bo miałem śpiewać sam. Jednak podjąłem się tego wyzwania i wykonałem utwór „Obietnice”. Znów zająłem drugie miejsce, chociaż tak naprawdę wygrana nie była dla mnie aż tak ważna. Bardziej liczyło się to, żeby podobać się ludziom – wspomina Jarek.

Tym ostatnim występem Jarek przyzwyczaił mieszkańców Turku do turkowskiego akcentu w „Szansie na sukces”. Watro też zaznaczyć, że pomiędzy wspomnianymi edycjami programu chłopcy wystąpili podczas kilku koncertów, z których najlepiej wspominają te na Białorusi lub na Węgrzech.

Na przełomie 2009 i 2010 roku został nagrany i kilkakrotnie wyemitowany odcinek „Szansy na sukces” z udziałem zespołu „Budka Suflera”. Podczas nagrania bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie nowa, zdecydowanie lepsza oprawa wizualna programu - wychwala Jarek. - Odcinek również był wyjątkowy, ponieważ otwierał on nowy sezon „Szansy”. Wykonał on wtedy utwór „Martwe Morze”.

Młody artysta wspominając swoje dotychczasowe osiągnięcia zaznacza, że nie zaszedłby tak daleko, gdyby nie przyjaciele, a przede wszystkim Waldemar Pawlak oraz jego instruktorka śpiewu Aneta Janiak.

Teraz Jarek z niecierpliwością czeka na wieści od organizatorów programu licząc na kolejny występ w Sali Kongresowej oraz udział w następnej edycji „Szansy na sukces”. Liczy także na gorący doping i wsparcie ze strony wszystkich mieszkańców Turku i całego powiatu.

Dotychczasowe występy wokalisty można odnaleźć na serwisie youtube.com.

MD

Marcin Derucki dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB

email: redakcja@turek.net.pl

telefon: 787 77 74 72

Dodatkowe zdjęcia do artykułu
2
3
Podobne artykuły
Drzwi Otwarte w ZST 2024. Zobacz jak fajnie...

Drzwi Otwarte w ZST 2024. Zobacz jak fajnie jest w Technikum!

z dzisiaj
Mateusz Macczak w

Mateusz Macczak w "Szansie na Sukces" już w najbliższą niedzielę

z dzisiaj
Słodków. Międzyszkolny Konkurs Piosenki...

Słodków. Międzyszkolny Konkurs Piosenki Anglojęzycznej...

z dzisiaj
Kolejne oszustwo na Blika. Naiwny mieszkaniec...

Kolejne oszustwo na Blika. Naiwny mieszkaniec powiatu stracił 6000 zł!

z dzisiaj
Dziękujemy za głosy oraz wsparcie

Dziękujemy za głosy oraz wsparcie

z wczoraj
Olej CBD dla ciała, włosów i paznokci – na...

Olej CBD dla ciała, włosów i paznokci – na co pomaga i jak go...

z wczoraj

Komentarze ()

Komentując korzystasz z narzędzia Facebooka. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników. Aby zgłosić naruszenie - kliknij w link "Zgłoś Facebookowi" przy wybranym poście. Regulamin i zasady obowiązujące na Facebooku znajdują się pod adresem https://www.facebook.com/policies

reklama
reklama
reklama