Listy do redakcji: Czas na wiosenne porządki - Marcin Derucki

Wiosna wyłoniła się z powodu braku politycznej alternatywy. Potrzebuje jej cały kraj, także (a może przede wszystkim) Polska powiatowa. Nie muszę sięgać pamięcią daleko wstecz, aby podać przykłady wszechobecnej degrengolady. Lokalne wydarzenia ostatnich dni pokazują, w jak ciężkim stanie znajduje się nasze państwo.
Nie cichnie echo rzekomej mistyfikacji (jak to zgrabnie nazwano), której ponoć dokonał mężczyzna podający się za duchownego. Za sprawą ostrzeżenia odczytywanego w turkowskich kościołach, tematem żyje cały powiat. Wszyscy jednak skupili się na wspomnianym „księdzu” i jego działaniach, pomijając istotę zaistniałego problemu.
Pomysł budowy ogromnego klasztoru, który ma stać się azylem dla osób ze skłonnościami samobójczymi, przyciągnął rzeszę polityków. Zarówno z PO, jak i z PiS. Jak czytamy w tygodniku Echo Turku, jedna z radnych już przekazała na ten cel 5-cio hektarową działkę. Nie mnie dociekać, czy doszło mistyfikacji, czy też nie. To sprawa dla odpowiednich organów. Chciałbym natomiast wiedzieć, co na spotkaniu inaugurującym zbiórkę pieniędzy na klasztor, robili przedstawiciele władz państwowych i powiatowych. Czy byli tam służbowo, czy też jako osoby prywatne? Jeżeli występowali oficjalnie, jako posłowie, albo starostowie, to w jaki sposób chcieli wesprzeć „duchownego”?
Politykom, którym zależy na osobach z problemami zdrowotnymi, proponuję wesprzeć publiczną służbę zdrowia. Pomocy psychiatrycznej wymaga coraz więcej młodzieży i osób dorosłych. W Polsce jednak dostępność leczenia psychiatrycznego jest na zatrważająco niskim poziomie. I tym w pierwszej kolejności powinni zając się decydenci.
Pozostając w klimacie spraw niewyjaśnionych chciałbym, abyśmy powrócili pamięcią do głośnego niedawno Programu Kolej Plus. Analizując go w zakresie budowy połączenia kolejowego z Turku do Konina, program jest dla mnie typową zagrywką wyborczą. Prezentowana nitka kolejowa napotka po drodze autostradę A2 oraz rzekę Wartę. Szacowany koszt kolejowego połączenia z Turku do Konina to 600 mln zł! A teraz uwaga. Program zakłada 15% udziału samorządów w tej inwestycji, czyli w naszym przypadku 90 mln zł! I na tym właśnie, wg mnie, polega polityczna mistyfikacja tej przedwyborczej propozycji. Który z lokalnych samorządów byłby w stanie wysupłać taką kwotę? Odpowiedzmy sobie sami...
Patrząc na PO i PiS nie widzę nadziei na zmianę. Przyłączyłem się do ruchu Roberta Biedronia, ponieważ Wiosna gwarantuje uporządkowanie relacji państwa z kościołem. Wycofamy religię ze szkół, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze przekażemy na edukację i służbę zdrowia. Co do finansowania opieki zdrowotnej, postulujemy zwiększenie wydatków na ten cel do 7,2% PKB do 2024 roku. Państwo musi także zapewnić wszystkim swobodę poruszania. Zagwarantujemy sprawny transport publiczny dla wszystkich. Zapewnimy autobus w każdej gminie, a przejazdy komunikacją publiczną będą bezpłatne dla dzieci w całej Polsce. Rozbudujemy sieć połączeń kolejowych. Zrobimy to z głową.
To nie jedyne propozycje Wiosny. Już niebawem przedstawię kolejne nasze postulaty, dzięki którym odmienimy Polskę.
Marcin Derucki,
koordynator powiatowy Wiosny
