wtorek 23 kwietnia 2024

Ilony, Jerzego, Wojciecha

reklama

Budujmy mieszkania, a nie pomniki. Budujmy lepsze miasto/Dariusz Młynarczyk

Budujmy mieszkania, a nie pomniki. Budujmy lepsze miasto/Dariusz Młynarczyk
 

Miasto, które nie poszerza swojej oferty mieszkaniowej, wysyła jasny sygnał – emigrujcie. Miasto, które nie buduje mieszkań powoli umiera, mówiąc delikatniej zwija się zamiast rozwijać. Z badań Uniwersytetu Łódzkiego wynika, że aż 54% młodych małżeństw nie mieszka na swoim. Ilu młodych ludzi w Turku mieszka kątem u teściowej, jeżeli od 8 lat miasto nie buduje mieszkań komunalnych? Zaniedbania w tej dziedzinie w Turku są ogromne. By nadrabiać mieszkaniowe zaległości należy jak najszybciej zwiększyć ofertę mieszkaniową.

Metoda tradycyjna, czyli budowa finansowa z budżetu miasta
To jest najłatwiejsza, ale i najdroższa metoda. W sytuacji bardzo szybko rosnącego zadłużenia miasta należy bardzo ostrożnie decydować się na ten model, ale też nie wykluczać go. Kilka lat temu zadłużenie Turku wynosiło zaledwie 2 mln zł, w 2008 r. już było 8 mln zł, w 2009 r. urosło do 15 mln zł, a rok 2010 zakończymy z długiem zbliżającym się do 25 mln zł (prognoza zadłużenia przyjęta z uchwałą budżetową mówiła nawet o 30,5 mln zł).

reklama

Program dla systematycznych, czyli turkowianie na swoim
Pomysł jest oparty na założeniu, że miasto realizuje budownictwo mieszkaniowe w systemie non profit, ale też bez konieczności dopłat z budżetu. Program dla systematycznych jest adresowany do osób, które nie posiadają zdolności kredytowej, ale jednocześnie zarabiają zbyt dużo, by przyznać im lokal socjalny.

Osoby zakwalifikowane do programu (dotychczasowi najemcy lokali komunalnych i osoby znajdujące się na liście mieszkaniowej gminy) będą miały zagwarantowane, w maksymalnej perspektywie 30 lat, możliwość ratalnego wykupu mieszkania na własność. Mieszkania byłyby sprzedawane po kosztach.

Podstawowe założenia programu

  • Najemcy zasiedlają mieszkania zaraz po wybudowaniu i płacą miesięczne raty na poczet wykupu mieszkań przez okres, który sami określają w umowie (max 30 lat).
  • Mieszkańcy płacą comiesięczny czynsz w wysokości rzeczywistych kosztów utrzymania budynków. Po systematycznej spłacie mieszkania następuje przeniesienie prawa własności zagwarantowane aktem notarialnym.
  • Utrata systematyczności skutkuje w pierwszej kolejności utratą możliwości nabycia własności mieszkania, w drugiej zaś przeniesieniem lokatora w ramach zasobu komunalnego do innego mieszkania lub pozostawienie go w dotychczas zajmowanym, ale już bez prawa stania się jego właścicielem.

Korzyści z programu mają obie strony. Mieszkańcy nie muszą posiadać zdolności kredytowej, a mogą nabyć mieszkanie na własność w systemie ratalnym. Miasto z systematycznych wpłat mieszkańców ma wpływy do budżetu i może budować następne lokale.

reklama

Program jest wzorowany na rozwiązaniach brytyjskiego systemu, który z małymi modyfikacjami stosowany jest już np. przez Ostrów Wlkp. i Gdańsk.

Partnerstwo publiczno-prywatne
Zmieniona nowa ustawa o partnerstwie publiczno-prywatnym otwiera nowe możliwości także w sektorze budownictwa komunalnego. Miasto może wnieść nieruchomość gruntową, a prywatny inwestor stawia na niej budynek mieszkalny. Część mieszkań w takim bloku staje się własnością miasta, które może je dalej wynajmować mieszkańcom. W ten sposób zasób mieszkaniowy miasta się powiększa, bez angażowania znaczących środków finansowych. Naturalnie w system partnerstwa publiczno-prywatnego można wchodzić ceniąc zaufanie i wiarę w uczciwość ludzi, a nie szukając dookoła spisków i przekrętów.

Komunalny najem z prywatnego zasobu mieszkaniowego
Na wtórnym rynku mieszkaniowym funkcjonują już właściciele oferujący mieszkania na wynajem. Interesującym pomysłem jest, aby miasto zawarło wieloletnie umowy najmu z prywatnymi właścicielami, ale pod warunkiem możliwości ich dalszego podnajmowania. Korzyści są znowu dla obu stron. Właściciele podpiszą umowy z poważnym, wypłacalnym najemcą (czyli z miastem) przez co uzyskają gwarancję stabilnych dochodów. Miasto dysponuje dodatkowymi lokalami bez angażowania dużych środków z budżetu. Przy wieloletnich umowach można wynegocjować niższy czynsz najmu.

Powyższe cztery metody rozwiązywania problemu mieszkaniowego pokazują, że jeżeli tylko burmistrz miasta rozumie czym jest samorząd, to może znajdować rozwiązania adekwatne do zasobności miejskiego budżetu jak i popytu na mieszkania komunalne. Potrzebna jest tylko dobra wola i gotowość działania na rzecz mieszkańców. Tak buduje się lepsze miasto.

Dariusz Młynarczyk
Radny Rady Miasta

Marcin Derucki dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB

email: redakcja@turek.net.pl

telefon: 787 77 74 72

Podobne artykuły
Dziękujemy za głosy oraz wsparcie

Dziękujemy za głosy oraz wsparcie

z dzisiaj
Antosik wygrał a to dopiero początek jego...

Antosik wygrał a to dopiero początek jego problemów

z dzisiaj
Bezpłatna mammografia w Turku. Turkowianki na...

Bezpłatna mammografia w Turku. Turkowianki na badania marsz!

z dzisiaj
Poznaj i zagłosuj na swojego dzielnicowego:...

Poznaj i zagłosuj na swojego dzielnicowego: mł.asp. Marcin Szczapiński

z dzisiaj
Nowoczesne wnętrza nie muszą być nudne

Nowoczesne wnętrza nie muszą być nudne

z wczoraj
Piotr Rybarski: Powyborcze podziękowania dla...

Piotr Rybarski: Powyborcze podziękowania dla mieszkańców Turku

z wczoraj

Komentarze ()

Komentując korzystasz z narzędzia Facebooka. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników. Aby zgłosić naruszenie - kliknij w link "Zgłoś Facebookowi" przy wybranym poście. Regulamin i zasady obowiązujące na Facebooku znajdują się pod adresem https://www.facebook.com/policies

reklama
reklama
reklama