List: Czy Brudzew ma jeszcze swojego radnego?
Koszt modernizacji drogi Brudzyń – Brudzew – Janów wynosi ok. 5 mln zł. Wojewoda z programu tzw. „schetynówek” przeznaczył 2,5 mln, pozostałą kwotę gotowa była wyłożyć gm. Brudzew. Powiat nie musiał inwestować w tym momencie ani złotówki. Zarząd powiatu, w którym zasiada pan radny Władysław Karski, zdecydował, że nie będzie modernizacji najważniejszej drogi powiatowej na terenie gminy. Mieszkańcy gminy Brudzew zostali osamotnieni z dziurawą i wyboistą drogą, nie rozumieją, jak można nie zrealizować inwestycji podanej na tacy, przecież mamy wicestarostę. Po co gminie Brudzew wicestarosta, który bardziej dba o własne interesy niż o dawnych współmieszkańców? Po co gminie Brudzew radny, który już od dawna mieszka w gm. Władysławów i dla niej pracuje!
Zarząd powiatu modernizuje drogi w gminach, w których mieszkają członkowie zarządu. Zbigniew Bartosik i Wojciech Rusek (obaj gm. Przykona) zadbali o modernizację drogi Przykona-Dobra. Franciszek Pyziak (m. Turek) będzie mógł pochwalić się ulicami w Turku: Broniewskiego, Słowackiego, Nowa, Milewskiego, Dworcowa. Henryk Trocha i Władysław Karski (mieszkańcy gm. Władysławów) zadbali o dojazd z Władysławowa do Turku. Można jeszcze wspomnieć drogę Kowale Pańskie – Głuchów w gm. Kawęczyn.
Panie wójcie, czy warto popierać osobę, która nie jest ambasadorem Brudzewa?
Pan Władysław Karski został radnym wyłącznie dzięki głosom mieszkańców gminy Brudzew i poparciu ze strony wójta Krasowskiego. Na ostatniej sesji rady powiatu wicestarosta stwierdził, że nie jest niczyim ambasadorem. To kim jest pan Karski? Mieszkańcem gminy Władysławów, którego z Brudzewem poza wspomnieniami nie łączy już nic. Powinien mocno się zastanowić, który okręg reprezentować w następujących wyborach, lub zrezygnować o ubieganie się o mandat, ponieważ stał się bardzo efektownym, ale nieefektywnym radnym. Stanowisko wicestarosty go przerosło, sodówka uderzyła do głowy. Przez swoje działania stał się osobą kompletnie niewiarygodną. Praktycznie żadne ugrupowanie nie widzi już możliwości bliższej z nim współpracy, od PiS przez TS do PO. Teraz jeszcze odsunęli się od niego koalicjanci czyli SLD, RiP i PSL, którzy ograli go jak dziecko.
Czy pojawi się jeszcze druga szansa?
Zarząd powiatu składając w ubiegłym roku wniosek do wojewody o dofinansowanie drogi Brudzyń-Brudzew-Janów, a teraz wycofując się z tej inwestycji, naraził na utratę wiarygodności cały powiat turecki. Czy w następnym rozdaniu schetynówek będziemy mieli jeszcze szansę? Czy w następnej kadencji gmina Brudzew będzie miała w radzie powiatu reprezentanta, swojego ambasadora, który skutecznie zadba o jej interesy? Mam taką nadzieję.
Waldemar Jankowiak