Listy ro redakcji: Krytyka nie pomaga i nie ma nic wspólnego z prawdą?
Joanna Misiak-Kędziora - Zastępca Burmistrza Turku ds. gospodarczych
Nawiązując do artykułu „Pełen sukces czy zaklinanie rzeczywistości? Radni miejscy dzielą się wrażeniami z wycieczki”, chciałabym zapytać autorkę, panią Annę Wiśniewską -Kocik, co jej daje prawo do oceniania i krytykowania niemal wszystkich inwestycji miejskich.
Bo dlaczego inwestycje krytykuje radny, szef opozycyjnego klubu PiS, to doskonale rozumiem. Ale osoba, która z założenia powinna być obiektywna, trudno mi pojąć.
Przetrwaliśmy napastliwą krytykę Pani autorstwa w temacie deptaka 650-lecia. Dzisiaj inwestycja zmierza ku ukończeniu i mieszkańcy pozytywnie wypowiadają się o odnowionym deptaku. Od lat jesteśmy krytykowani za to, że podjęliśmy się rewitalizacji parku. Pomimo, że na pewne sprawy zależnych od wykonawcy, nie mieliśmy wpływu, to przyjmowaliśmy ciosy. Przypomnę tylko, że ponoć wycięliśmy prawie wszystkie drzewa w tym parku, a tu zaskoczenie. Drzewa jednak są, ale za to jest podmokły grunt, nie ułożona jeszcze kostka, a niektóre płytki trzeba poprawić. To wszystko, kiedy jeszcze park jest terenem budowy i prace nie zostały zakończone.
Pani Redaktor proponuję przejrzeć na oczy i dostrzec, jak wygląda rzeczywistość. Mam nadzieję, że to się Pani uda.
Joanna Misiak-Kędziora
Zastępca Burmistrza Turku ds. gospodarczych
PS
Nieprawdą jest, że specjalnie dla radnych włączona została fontanna na deptaku 650-lecia. To zwykłe kłamstwo, którym Pani Redaktor się posłużyła.
źródło: materiał prasowy nadesłany