Niesmaczne i żałosne

Przez lata osoba Mariana M. Marczewskiego budziła tzw. mieszane uczucia. Jednak nawet w oczach przeciwników słusznie uchodził za polityka skutecznego. I nawet, gdy uznawano, że zachowuje się byle jak, to zaraz dodawano, że jednak jakoś się zachowuje. Niestety skończyło się to 12 czerwca

Radna Mariola Kadrzyńska-Siwek zapewne nie spodziewała się aż takiego „komplementu” od radnego Marczewskiego, jaki usłyszała podczas ubiegłotygodniowych obrad sesji miejskiej. –Pani jest dowodem, że bez mózgu można funkcjonować i być radną. - stwierdził. Cóż tak zirytowało MMM? Otóż, powodem tej złości było proste pytanie zadane przez radną: dlaczego jako przewodniczący komisji rewizyjnej radny wyłączył się z jej prac w trakcie rozpatrywani skarg złożonych przez mieszkańca Turku, między innymi, na burmistrza Czaplę i przewodniczącego Pańczyka. W reakcji na te słowa na sali rozległo się głośne buczenie jako wyraz dezaprobaty dla ich autora...
Czytaj str. 12

Dni Malanowa 2014

Jarzębinek słowiański zew i ona z Blue Cafe

Malanowskie Słowianki stały się hitem tegorocznych obchodów Dni Malanowa – seniorki z zespołu Jarzębinki w ludowych strojach i z rekwizytami, brawurowo podeszły do przeboju Donatana i Cleo - „My Słowianie”. I zaskoczyły publiczność

Oczywiście zabawy w miniony weekend w Malanowie było dużo więcej – oba koncerty Red Lips i Blue Cafe przyciągnęły na stadion tłumy, dla fanów aktywnego wypoczynku przygotowano konkurencje sportowe, dla najmłodszych zabawy z animatorami
Czytaj str. 16 i 17

Stracona okazja na poważną debatę o stanie miasta

Absolutorium dla burmistrza Czapli w klimacie wazeliny

Układ sił od trzech lat istniejący w Radzie Miejskiej Turku z góry przesądzał korzystną dla  burmistrza Zdzisława Czapli decyzję o udzieleniu mu absolutorium za rok 2013. Co też stało się podczas czwartkowej sesji. Radni nawet nie spróbowali podjąć poważniejszej dyskusji o stanie miasta. A głos radnego Romualda Antosika utonął w strumieniach wazeliny, obficie serwowanej przez „skonsultowanych koalicjantów”

Na pierwszy rzut oka podstawowe wskaźniki budżetowe nie budzą niepokoju. Oto bowiem dochody budżetu miasta zostały wykonane na poziomie 83,3 mln złotych (95,4 proc. planowanych), a wydatki – 81,69 mln zł (95 proc. planu). Zanotowano więc nadwyżkę budżetową w wysokości ponad 1,6 mln zł. Należy przy tym odnotować, że w ubiegłym roku ponad 5,3 mln zł pochłonęła spłata zobowiązań (3,4 mln zł) i obsługa długu (1,934 mln zł). W rezultacie na koniec roku 2013 zadłużenie miasta wyniosło nieco ponad 35,3 mln zł. Daje to wskaźnik zadłużenia na poziomie 42,47 proc. dochodów miasta. W porównaniu z innymi miastami tej wielkości nie pozwala bić na alarm, ale też nie nie daje naszemu miastu większego pola manewru kredytowego na przyszłość. I w tym miejscu można już przejść do dyskusji jaka toczyła się podczas czwartkowej sesji nad dokumentami absolutoryjnymi. Choć jest sporym nadużyciem określenie mianem dyskusji większości wypowiedzi w tej sprawie, jakie można było usłyszeć z ust radnych. Było to raczej zabieranie czasu i to w żenującym stylu, jakiego nie powstydziłby się nawet trener drugiej klasy Wacław Jarząbek, czyli bohater kultowego filmu Stanisława Barei. Czytaj str. 12

Transport publiczny - między koniecznością a utopią

Zwrot w sprawie PKS Malanów

W minioną środę, 11 czerwca, wójt Gerard Krzeszewski uchylił rąbka tajemnicy w sprawie PKS Malanów. Szkoda tylko, że zrobił to w swoim stylu. Ale należy zauważyć, że przy okazji znów staje temat miejsca i roli transportu publicznego w obecnych realiach społeczno-gospodarczych.

Pomysł pod nazwą PKS Malanów od początku wzbudza spore emocje i kontrowersje. Przypomnijmy, że po raz pierwszy idea ta rozpoczęła swoje publiczne życie jeszcze w grudniu ub. roku. Na środowej sesji Rady Gminy sprawa ponownie znalazła się w porządku obrad w postaci informacji wójta o stanie przygotowań i funkcjonowania jednostki PKS Malanów. Z wystąpienia wójta Krzeszewskiego dowiadujemy się o kilku korektach wcześniejszych planów. Jedną z kluczowych zmian jest zapowiedź wynajmowania autobusów, nie zaś ich leasingowania jak wcześniej planowano. Pojazdy mają być dzierżawione
Czytaj str. 4 i 5

Tragiczny wypadek na odkrywce Koźmin

Kalectwo na całe życie czeka najprawdopodobniej 35-letniego turkowianina, któremu maszyna urwała rękę. Do tragicznego wypadku doszło na odkrywce Koźmin w KWB ,,Adamów”.
Czytaj str. 4

W Dobrej drzewa przegrywają z TIRami

Nie wycinajcie nam drzew w ostatniej drodze!

Na ulicy Tadeusza Kościuszki w Dobrej wycięte zostaną wszystkie drzewa. Burmistrz Andrzej Piątkowski twierdzi, że to konieczne ze względu na budowany kolektor sanitarny i utrudnienia w ruchu samochodów. Mieszkańcom szkoda tych drzew zwłaszcza, że jest to ostatnia droga każdego z nich na miejsce wiecznego spoczynku
Czytaj str. 7

Śpiewał w nocy i moczył nogi w fontannie

Niezwykłą fantazją wykazał się 36-letni turkowianin, który postanowił wymoczyć nogi w fontannie. Nikomu by to nie przeszkadzało, gdyby podczas toalety nie śpiewał...
Czytaj str. 2

W gminie Turek bezpiecznie, ale
Strzeżcie się fałszywych wnuczków
Czytaj str. 6

Szukamy „śmieciarza”

Kto tak zaśmiecił galewski lasek?

Sterta śmieci pojawiła się w lesie w Galewie. Nie wiadomo kiedy, i nie wiadomo kto ją tam wyrzucił. „Śmieciarz” zostawił jednak ślady, miejmy nadzieję, że turkowska policja zajmie się nim w odpowiedni sposób
Czytaj str. 15

Wjechała na skrzyżowanie na czerwonym świetle
Suzuki koziołkowało na obwodnicy
Czytaj str. 2